Radio Szczecin
![Jarosław Gowin. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-04-06_158616846010.jpg)
Jarosław Gowin. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Kością niezgody są wybory do szczecińskiego zarządu partii Jarosława Gowina. Skutki to: wzajemna krytyka w mediach społecznościowych i rezygnacja szefowej koła w Policach Ewy Chmielewskiej.
Obydwie strony sporu zarzucają sobie brak działań, a co za tym idzie brak podstaw do sprawowania funkcji.
Ewa Chmielewska twierdzi, że nowy przewodniczący i jego zastępca, czyli Marek Zakrzewski i Grzegorz Walter zaprzestali działalności w partii 2 lata temu, bo niedostali się na listy wyborcze PiS do szczecińskiej rady miasta. Tym samym według Chmielewskiej nie mieli oni prawa do organizacji wyborów władz partii, które wygrali.
- Wybory odbywają się w taki sposób, że zaprasza się na te wybory zupełnie nowe osoby, które nawet nie wiem kiedy przeszły, kiedy się zapisały, w ogóle nie działały. Sami panowie również nie działali - dodaje Chmielewska.
Szef Porozumienia w regionie Marek Zakrzewski tłumaczy z kolei, że wraz z Grzegorzem Walterem wielokrotnie próbowali nawiązać kontakt z szefową koła w Policach, ale odzewu nie było.
- Pani Ewa w ogóle nie kontaktowała się z Zarządem Okręgu, a pani Ewa z koła w Policach zrobiła bardziej swoją własną małą partię - komentuje Zakrzewski.
Zakrzewski dodaje, że gdyby Ewa Chmielewska miała konkretne argumenty na źle przeprowadzone wybory nowych władz partii w regionie, to powinna je zgłosić do władz centralnych, a nie rezygnować z członkostwa w partii.
Szefowa koła Porozumienia w Policach występując z partii pozbawiła się możliwości kwestionowania władz partii w regionie - tak do kłótni między działaczami w okręgu szczecińskim odniósł się zastępca Jarosława Gowina. Robert Anacki stanął tym samym po stronie nowego - starego zarządu Porozumienia w regonie, a nie po stronie Ewy Chmielewskiej z Polic. Pismo podpisane przez Anackiego otrzymaliśmy od Marka Zakrzewskiego. Wiceszef Porozumienia Robert Anacki pogratulował zwycięzcom wyborów w okręgu szczecińskim, życzy im powodzenia i zaznacza, że Ewa Chmielewska usuwając się z partii i nagłaśniając sprawę w mediach społecznościowych nie chciała wypracować z konsensu.
Ewa Chmielewska twierdzi, że nowy przewodniczący i jego zastępca, czyli Marek Zakrzewski i Grzegorz Walter zaprzestali działalności w partii 2 lata temu, bo niedostali się na listy wyborcze PiS do szczecińskiej rady miasta. Tym samym według Chmielewskiej nie mieli oni prawa do organizacji wyborów władz partii, które wygrali.
- Wybory odbywają się w taki sposób, że zaprasza się na te wybory zupełnie nowe osoby, które nawet nie wiem kiedy przeszły, kiedy się zapisały, w ogóle nie działały. Sami panowie również nie działali - dodaje Chmielewska.
Szef Porozumienia w regionie Marek Zakrzewski tłumaczy z kolei, że wraz z Grzegorzem Walterem wielokrotnie próbowali nawiązać kontakt z szefową koła w Policach, ale odzewu nie było.
- Pani Ewa w ogóle nie kontaktowała się z Zarządem Okręgu, a pani Ewa z koła w Policach zrobiła bardziej swoją własną małą partię - komentuje Zakrzewski.
Zakrzewski dodaje, że gdyby Ewa Chmielewska miała konkretne argumenty na źle przeprowadzone wybory nowych władz partii w regionie, to powinna je zgłosić do władz centralnych, a nie rezygnować z członkostwa w partii.
Szefowa koła Porozumienia w Policach występując z partii pozbawiła się możliwości kwestionowania władz partii w regionie - tak do kłótni między działaczami w okręgu szczecińskim odniósł się zastępca Jarosława Gowina. Robert Anacki stanął tym samym po stronie nowego - starego zarządu Porozumienia w regonie, a nie po stronie Ewy Chmielewskiej z Polic. Pismo podpisane przez Anackiego otrzymaliśmy od Marka Zakrzewskiego. Wiceszef Porozumienia Robert Anacki pogratulował zwycięzcom wyborów w okręgu szczecińskim, życzy im powodzenia i zaznacza, że Ewa Chmielewska usuwając się z partii i nagłaśniając sprawę w mediach społecznościowych nie chciała wypracować z konsensu.
Dodaj komentarz 7 komentarzy
PiSowskie przystawki dają spektakl pt. "Jak się walczy o koryto"
No, ale dla TVPiS pójdzie przekaz, że "program jest najważniejszy"
Nie ma na świecie partii, w której nie byłoby takich działań - na tym polega polityka.
1. W każdej partii jest pewien rodzaj przepychanek i walka o stołek - nic nowego.
2. PiS, to pierwsza uczciwa partia od 89ego (choć nie głosowałem na nich - to szczerze trzeba to przyznać, bo skoro cały czas mają pieniądzę na wszystko, dla ludzi, politykę społeczną, dla firm, rolnictwa, wojska itd... tzn. ze jako pierwsi nie kradną i umieją w miarę dobrze zarządzać. Skoro wzięli do koalicji Poroz.Gow. tzn, że Pan Kaczyński wiedział co robi, ale to co się dzieję w grupie Poroz.Gow. już jest ich wewn. sprawą. Więc po co komentujący mieszają w to PiS?... Bądzmy obiektywni.
Szanowny Panie Nowak,
To która Pana zdaniem telewizja jest lepsza dla Polski i Polaków?
1. TVP - co propaguje nasze interesy i stara się przedstawiać Polskę w dobrym i prawdziwym (obiektywnym) świetle, czy
2. TVN - co propaguje interesy zachodnich krajów i stara się Polakom obrzydzić Polskę aby zawsze byli negatywnie nastawieni do swojej ojczyzny, ludzi w nich rządzących, praw, zasad, ogólnie aby byli pełni złości i lęku - wtedy łatwiej nami manipulować - np tak jak Panem właśnie :)
@Kaczuszko - TVPiS faktycznie propaguje wasze interesy, ale te wasze interesiki nie są interesami Polski. Jednostronne, tendencyjne, przekłamane, zideologizowane przekazy nie są nawet informacjami!. TO PARTYJNA PROPAGANDA.
Co zaś do tych przepychanek, to tu chodzi tylko i wyłącznie o możliwość dossania się do koryta i dojenia Polski oraz Polaków. Klany partyjniackich działaczy obsiadają jak szarańcza wszystkie możliwe stanowiska.
W zasadzie po stwierdzeniu, że "PiS, to pierwsza uczciwa partia od 89ego" powinienem nie polemizować z tym partyjnym przekazem dnia, Rozumiem jednak, żeś świeżym adeptem na gruncie propagandy PiSowskiej, więc wiedz, iż są w tym kraju ludzie, którym bogoojczyźniane dęte hasła nie przykryją bezeceństw i złodziejstwa pod nimi wyprawianych.
Już lata temu prof. Norman Davies trafnie stwierdził: Kaczyński działa jak bolszewik, a PiS to najbardziej mściwy gang w Europie
O matko, kaczuszka to nowy pracownik Nowogrodzkiej oddelegowany na nasze skromne forum? Bo nikt komu nie płacą by takich głupot nie wypisywał. PiS rozdaje nie swoje pieniądze tylko nasze i nie ma ich nieprzebranych ilości tylko kasa już jest pusta a NBP od pół roku drukuje pieniądze na potęgę. Dziura budżetowa najwyzsza od lat więc trzeba likwidować OFE oraz składować umowy zlecenie oraz obniżać stopy procentowe żeby dług państwa za mocno nie rósł. Nie ma drugiej partii za czasów której by tak rosła inflacja, właśnie przez to rozdawnictwo, oczywiście duża w tym wina nas samych bo wiele osób nie patrzy na realny program tylko co im dana partia "da".
przywołany do tablicy GOwin !!!!
a tu bieda PO !
nie POmoże
![Minikoncert odbył się w ramach kwietniowej odsłony cyklu [3x1].](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_640_0/2024-04-20_171364948510.jpg)
