O włos od rodzinnej... ptasiej tragedii. We wtorek w czasie burzy piorun uderzył w gniazdo bocianów na słupie energetycznym przy ulicy Trzesieckiej w Szczecinku.
Bocianiej mamie i dwu małym boćkom w gnieździe na szczęście nic się nie stało - mówi kapitan Mirosław Śledź, rzecznik prasowy PSP w Szczecinku.
- Otrzymaliśmy informację, że piorun uderzył w gniazdo bociana i prawdopodobnie jeden ptak nie żyje. Po przybyciu naszych zastępów podnośnikiem strażacy z weterynarzem podjechali do góry. Okazało się, że wszystkie bociany żyją. Był jeden dorosły i dwa małe - mówi Śledź.
W weekend strażacy uratowali też ptaka. który zaklinował się w rynnie.
- Otrzymaliśmy informację, że piorun uderzył w gniazdo bociana i prawdopodobnie jeden ptak nie żyje. Po przybyciu naszych zastępów podnośnikiem strażacy z weterynarzem podjechali do góry. Okazało się, że wszystkie bociany żyją. Był jeden dorosły i dwa małe - mówi Śledź.
W weekend strażacy uratowali też ptaka. który zaklinował się w rynnie.