Odnalazł się zaginiony 84-latek, którego od soboty poszukiwała policja. Mężczyzna wyszedł z mieszkania w miejscowości Kania i nie wrócił do domu.
O zaginięciu 84-latka policję zawiadomiła rodzina, która nie miała z nim kontaktu. W poniedziałek około godz. 18 mężczyznę znalazła kobieta, która wracała do domu i powiadomiła służby.
- Mężczyzna leżał w pobliżu torów za miejscowością Chociwel. Na miejsce została wezwana załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała go do szpitala. Stargardzka policja dziękuje wszystkim za pomoc w odnalezieniu mężczyzny - mówi mł. asp. Justyna Siwarska z policji w Stargardzie.
Mężczyzna trafił do szpitala w stanie dobrym. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Mężczyzna leżał w pobliżu torów za miejscowością Chociwel. Na miejsce została wezwana załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała go do szpitala. Stargardzka policja dziękuje wszystkim za pomoc w odnalezieniu mężczyzny - mówi mł. asp. Justyna Siwarska z policji w Stargardzie.
Mężczyzna trafił do szpitala w stanie dobrym. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.