W ramach święta narodowego, szczeciński oddział Instytutu Pamięci Narodowej oddał hołd bohaterom na Cmentarzu Centralnym i zaprezentował nowy nagrobek odznaczonego medalem "Sprawiedliwy wśród narodów świata" Witalisa Łukasiewicza.

Z wnukami Witalisa, Przemysławem i Januszem (Łukasiewiczami) - podczas uroczystości rozmawiał nasz reporter.

- Nie mogło nas tutaj zabraknąć. - To jest nasza historia. - Odsłonięcie pomnika, dopiero po wielu latach, kiedy Roman Liebes, czyli uratowany Żyd, odnalazł mnie. Wtedy dopiero dowiedziałem się, jakim człowiekiem był tak naprawdę mój dziadek. - Mieli odwagę w tych strasznych czasach podać rękę, kogoś przechować, uratować mu życie - mówią wnuki Witalisa Łukasiewicza.

- Za pomoc Żydom groziła kara śmierci nie tylko dla osoby, która udzielała pomocy, ale również dla jej rodziny, dla bliskich. Pamiętajmy, bo to jest takie wielkie świadectwo naszego człowieczeństwa i takiej postawy, która zasługuje na uznanie i szacunek - mówi Krzysztof Męciński, dyrektor szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

W Szczecinie na Cmentarzu Centralnym pochowanych jest 19 "Sprawiedliwych wśród narodów świata".