- Idziemy na zakupy, później jakieś lody i byliśmy w Urzędzie Miasta po wniosek, żeby móc zagłosować. Dzień pełen wrażeń. - Do lekarza idę. Wieczorem będzie świętowanie. - Ja będę starała się wypocząć. Przy takiej małej klusce wypoczynek jest na wagę złota, także na pewno zaangażujemy jej tatę jakoś do wspólnych aktywności, a ja będę robiła wielkie nic. - Dzień mam, równa się odpoczynek. Spacer z koleżankami, trochę pogadania, trochę spędzenia czasu razem, a potem niestety rzeczywistość i zajmowanie się dziećmi dalej, bo oprócz niego jest jeszcze trzech innych chłopaków do ogarnięcia. - Przyjechałam do Szczecina i sobie z koleżanką idziemy na kawkę - mówią świętujące szczecinianki.

Władze Szczecina w tym roku o atrakcje dla mam nie zadbały. Jedną z nielicznych był bezpłatny pokaz filmu „Mała mama”, który zorganizowano w piątek w Urzędzie Marszałkowskim.

Natomiast w Kołobrzegu na mamy czeka muzyczny prezent i mogą wybrać się na Prezydencki Koncert Operetkowy.