Zmiany dotyczą między innymi skrócenia do czterech lat kadencji Rad Osiedli. Zdaniem radnego klubu OK Polska Henryka Jerzyka, jest to rozwiązanie optymalne.

- To również spowoduje, że oni skończą działalność również z nami, bo Rady Osiedla są organem pomocniczym Rady Miasta i my za cztery lata kończymy i oni by kończyli. Trzeba było to rozwiązać. 28 września będą wybory - mówił Jerzyk.

Za skróceniem kadencji Rad Osiedli opowiedzieli się również radni klubu Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem Marka Duklanowskiego ważną zmianą, dziś uchwaloną, jest także możliwość odwołania danego radnego.

- Myślę, że ograniczenie tego typu rad, które działają słabo, nawet nie spotykają się żeby o sprawach formalnych decydować, jest na pewno ruchem dobrym. Tak samo jak możliwość pozostawienia radom takiego zadecydowania o członkach rad, którzy nie uczestniczą w posiedzeniach - mówił Duklanowski.

Przyjęte zmiany w Statutach Rad Osiedli wprowadzają także minimalną częstotliwość ich posiedzeń oraz doprecyzowują zasady głosowania na członków danej rady.