Szefowa resortu dyskutowała w czwartek w Szczecinie z samorządowcami, na co wydać pieniądze z nowego unijnego budżetu. Marszałkowie nadodrzańskich regionów chcieliby remontu i modernizacji drogi wodnej i kolejowej wzdłuż Odry.

- Trzeba też dokończyć drogę S3 - mówił marszałek naszego województwa Olgierd Geblewicz. - Na terenie województwa zachodniopomorskiego ona jest ukończona, ale cóż nam z tego, jeśli nie będą realizowane dalsze etapy.

Zdaniem minister Bieńkowskiej, specjalne programy dla województw zachodnich nie są konieczne. - Polska zachodnia, nawet w oczach Europy, nie wypada negatywnie, biorąc pod uwagę wskaźniki ekonomiczne. Wręcz przeciwnie - powiedziała Bieńkowska.

W kwietniu podczas podpisania w Szczecinie strategii "Polska Zachodnia 2020" szefowa resortu mówiła o naszym województwie, że to jej ulubiony przykład - "gdy mieszkańcy wschodnich regionów Polski narzekają, odpowiadam, że w Zachodniopomorskiem jest gorzej" - twierdziła wtedy Bieńkowska.

Jak wynika z planów, w przyszłym unijnym budżecie na lata 2014 - 2020 priorytetem będą inwestycje związane z ekologią. Minister Bieńkowska zapewniła też, że samorządy niezależnie od wyników negocjacji w Brukseli dotyczących wysokości budżetu, dostaną więcej pieniędzy, niż do tej pory.