Cmentarz będzie największą nową nekropolią Szczecina. Powstanie by rozwiązać problem braku miejsc pod pochówki na cmentarzach komunalnych miasta. Inwestycja zakończy się wiosną przyszłego roku, już teraz jednak są Państwo zaniepokojeni jak będzie wyglądać komunikacja masowa w okolice Bronowickiej. Pojawia się pytanie czy Miasto jest na to przygotowane, czy ma plan na infrastrukturę transportową w rejonie nowego cmentarza komunalnego. Bo nie ma wątpliwości, że na początku listopada przy próbach dojazdu do nekropolii corocznie stajemy się uczestnikami dantejskich scen - gigantyczne korki, kolizje i piesi mający problem z transportem.
Zmiana organizacji ruchu w newralgicznych dniach, w których cmentarz będzie oblężony oraz przedłużenie linii autobusowej aż do samego cmentarza rozwiążą problem, zapewnił Tomasz Klek z Urzędu Miasta.
Są mgliste plany poprowadzenia linii tramwajowej od ul. Mieszka I-go przynajmniej do Uniwersytetu Szczecińskiego. Jednak kiedy miałoby to nastąpić - rzecznik nie był w stanie określić.
Są mgliste plany poprowadzenia linii tramwajowej od ul. Mieszka I-go przynajmniej do Uniwersytetu Szczecińskiego. Jednak kiedy miałoby to nastąpić - rzecznik nie był w stanie określić.
Pierwsza część budowy nowego cmentarza nie przewiduje kaplicy. Zatem ceremonie pogrzebowe będą odbywać się na cmentarzu centralnym. Jak zatem umożliwić konduktom żałobnym łatwy i szybki transport z jednego miejsca na drugie?
- Byliśmy na to przygotowani, nie będzie żadnego problemu, zapewnia Monika Bąk z Zakładu Usług Komunalnych. - Po prostu jedna z bram, na razie nie wiemy dokładnie która, od ul. Mieszka I-go będzie ciągle otwarta jako brama wyjazdowa. Trasa będzie wtedy następująca: Mieszka I-go, Rondo uniwersyteckie, Krakowska, bronowicka, ew. Cukrowa i potem bronowicka.
To oczywiście rozwiązanie tymczasowe, do momentu wybudowania przy Bronowickiej kaplicy. Jednak rzeczniczka nie umiała powiedzieć kiedy kaplica powstanie.
- Byliśmy na to przygotowani, nie będzie żadnego problemu, zapewnia Monika Bąk z Zakładu Usług Komunalnych. - Po prostu jedna z bram, na razie nie wiemy dokładnie która, od ul. Mieszka I-go będzie ciągle otwarta jako brama wyjazdowa. Trasa będzie wtedy następująca: Mieszka I-go, Rondo uniwersyteckie, Krakowska, bronowicka, ew. Cukrowa i potem bronowicka.
To oczywiście rozwiązanie tymczasowe, do momentu wybudowania przy Bronowickiej kaplicy. Jednak rzeczniczka nie umiała powiedzieć kiedy kaplica powstanie.
Warto wiedzieć:
Cmentarz pochłonie prawie 19,5 miliona złotych. Budowa rozpocznie się w czerwcu. Podczas prac przy pierwszej części cmentarza powstanie m.in. ogrodzenie terenu przyszłej nekropolii, parking od strony nasypu kolejowego, alejki, drogi i kwatery grzebalne, a także ściany urnowe.
Pierwsze pochówki przy Bronowickiej odbędą się wiosną przyszłego roku. Cmentarz wybuduje konsorcjum firm ERBUD S.A.
Cmentarz pochłonie prawie 19,5 miliona złotych. Budowa rozpocznie się w czerwcu. Podczas prac przy pierwszej części cmentarza powstanie m.in. ogrodzenie terenu przyszłej nekropolii, parking od strony nasypu kolejowego, alejki, drogi i kwatery grzebalne, a także ściany urnowe.
Pierwsze pochówki przy Bronowickiej odbędą się wiosną przyszłego roku. Cmentarz wybuduje konsorcjum firm ERBUD S.A.