Pani Ewa pisze:
Witam Szanowny "Czas Reakcji"!
Pamiętacie Państwo, jak prosiłam o usunięcie betonowego kosza na śmieci z jeziorka w Kijewie? I został on usunięty - jak najbardziej, ale po kilku dniach w wodzie znalazły się ponownie dwa kosze. Czym się to skończyło? Otóż tym, że ZUK znalazł sposób na "betonowe mózgi" dowcipnisiów - po prostu kosze zostały wkopane w ziemię (przepraszam za określenie z cudzysłowu, ale najbardziej mi ono tu pasuje ;-) ). Moje najszczersze gratulacje - teraz naprawdę trzeba będzie się wysilić żeby je wykopać, więc myślę, że skutecznie to zniechęci naszych miejscowych, bezmyślnych, nudzących się chuliganów.
Witam Szanowny "Czas Reakcji"!
Pamiętacie Państwo, jak prosiłam o usunięcie betonowego kosza na śmieci z jeziorka w Kijewie? I został on usunięty - jak najbardziej, ale po kilku dniach w wodzie znalazły się ponownie dwa kosze. Czym się to skończyło? Otóż tym, że ZUK znalazł sposób na "betonowe mózgi" dowcipnisiów - po prostu kosze zostały wkopane w ziemię (przepraszam za określenie z cudzysłowu, ale najbardziej mi ono tu pasuje ;-) ). Moje najszczersze gratulacje - teraz naprawdę trzeba będzie się wysilić żeby je wykopać, więc myślę, że skutecznie to zniechęci naszych miejscowych, bezmyślnych, nudzących się chuliganów.