Podpalają śmietniki na Stołczynie
Słuchacz pisze:
Przy ulicy Monterskiej na Stołczynie co weekend od 3 tygodni palą się nocą śmietniki. Śmietniki, które z jednej strony placu paliły się zagrażając stojącym obok garażom z samochodami i innymi dobrami - podkreślam: "normalnych" mieszkańców tej dzielnicy. Nawet parę podobnych podpaleń było na pobliskich ulicach, m.in. ul Dąbrówki. Śmieci walają się teraz dosłownie wszędzie karmiąc szczury, bezpańskie psy i koty, które zaczynają się tu schodzić gromadami... śmietniki spaliły się już wszystkie!
Więc teraz pytanie: co następne? Garaże, których na tej dzielnicy jest mnóstwo? A może w końcu klatki mieszkalne, które w większości na tej dzielnicy mają najwyższy stopień zagrożenia pożarowego...
Proszę o jakąkolwiek reakcję w tej sprawie, bo my mieszkańcy powoli tracimy już siły na walkę z bandytyzmem...
Słuchacz Czasu Reakcji
Słuchacz pisze:
Przy ulicy Monterskiej na Stołczynie co weekend od 3 tygodni palą się nocą śmietniki. Śmietniki, które z jednej strony placu paliły się zagrażając stojącym obok garażom z samochodami i innymi dobrami - podkreślam: "normalnych" mieszkańców tej dzielnicy. Nawet parę podobnych podpaleń było na pobliskich ulicach, m.in. ul Dąbrówki. Śmieci walają się teraz dosłownie wszędzie karmiąc szczury, bezpańskie psy i koty, które zaczynają się tu schodzić gromadami... śmietniki spaliły się już wszystkie!
Więc teraz pytanie: co następne? Garaże, których na tej dzielnicy jest mnóstwo? A może w końcu klatki mieszkalne, które w większości na tej dzielnicy mają najwyższy stopień zagrożenia pożarowego...
Proszę o jakąkolwiek reakcję w tej sprawie, bo my mieszkańcy powoli tracimy już siły na walkę z bandytyzmem...
Słuchacz Czasu Reakcji