Nasza stała Słuchaczka była u lekarza. Została bardzo dobrze przyjęta, wszystko w porządku poza jednym szczegółem. Lekarz rozdaje pacjentom małe kartki, na których wypisuje zalecenia. Niestety z drugiej strony są wydrukowane fragmenty dokumentacji lekarskiej, łącznie z opisem schorzeń, danymi personalnymi i np. z numerem PESEL. Będziemy interweniować.