Pan Michał zwrócił uwagę na fatalny stan chodnika przy przystanku „Junacka” w stronę Osowa.
Nasza Słuchaczka ma problem z odbiorem przesyłki poleconej swojej dorosłej córki, studiującej w innym mieście - mimo notarialnego upoważnienia. Jak się okazuje córka musi taki dokument podpisać na poczcie w obecności pracownicy placówki. O zasadach odbioru przesyłek mówiła rzeczniczka Poczty Polskiej Justyna Siwek.
W audycji kilka komentarzy nt. braku wypłat odszkodowań przez Z. Ch. Police - o sprawie mówiliśmy w piątek. Dziś otrzymaliśmy oświadczenie biura prasowego, szkoda że po ponad tygodniu oczekiwania. Publikujemy najważniejszy fragment, który merytorycznie odnosi się do sprawy:
"Zgodnie z decyzjami kierownictwa Grupy Azoty Police znana od wielu lat kwestia uszkodzeń samochodów została uregulowana tak, by zapobiec powtarzającym się licznym nieprawidłowościom i wyłudzeniom. Wprowadzono precyzyjne procedury, realizujące w sposób spójny i wyczerpujący wszelkie uzasadnione roszczenia, które - jak przypominam - dotyczą prywatnego terenu spółki."
Napisał do nas także Filip Strzeboński, reprezentujący poszkodowane osoby, oto fragment korespondencji: (...) pomimo wielokrotnych monitów, tak mailowych jak i korespondencji za pośrednictwem tradycyjnej poczty, nie uzyskaliśmy jakiegokolwiek merytorycznego stanowiska ZCh Police – od ponad pół roku. (...) nie może być tak jak twierdzą, że wszyscy to oszuści, nie ma rzekomo żadnych szkód, a działania Zakładów zapobiegają powstawaniu szkód. Problem tak jak wskazał jeden ze słuchaczy, nie dotyczy tylko pracowników Zakładów, ale również ludzi w żadnej mierze z Zakładami niezwiązanych.
Pomijając kwestię szkód "samochodowych" - nasz Słuchacz pan Andrzej pyta się - a co z płucami mieszkańców?
W audycji powróciliśmy także do sprawy mieszkania chronionego przy ulicy Chodkiewicza w Szczecinie. Jakie są kryteria osób, które w nich zamieszkują? Kto sprawuje kontrole? O tym mówił rzecznik MOPR Maciej Homis.