To temat wydaje się nierozwiązywalny - dyscyplina właścicieli psów. Wrócił do niego nasz gość, radny PiS szczecińskiej Rady Miasta, członek komisja ds. gospodarki komunalnej i ochrony środowiska Leszek Duklanowski, który dziś złożył w tej sprawie interpelację: "obowiązujące przepisy zobowiązują właścicieli psów do stosowania kagańca i smyczy podczas wyprowadzania psów na spacer. W Szczecinie te obowiązujące przepisy są powszechnie i nagminnie nie przestrzegane. Taka sytuacja zagraża mieszkańcom, szczególnie ze strony agresywnych psów. Proszę o informację ile w tym roku strażnicy miejscy nałożyli mandatów w związku z nieprzestrzeganiem przepisów w tym zakresie, właścicielom psów". Może psów jest po prostu za dużo w Szczecinie?
Napisał do nas Słuchacz, który dojeżdża do Szczecina busami prywatnych przewoźników: "chciałem zwrócić uwagę na problem dot. setek mieszkańców regionu, którzy dojeżdżają do Szczecina prywatnymi busami. To co się dzieje to jest wolna amerykanka - busy zatrzymują się w różnych miejscach, patrzą czy nie ma policji, bo pasażerowie chcieliby wysiadać najbliżej miejsca docelowego. Nie chodzi o to by ich karać, ale by stworzyć cywilizowane warunki i np. coś na zasadzie parkingu kiss&ride np. w pobliżu wyjazdu z Trasy Zamkowej - np. w pobliżu sądu lub Kaskady. Takie miejsce mogłoby być wyznaczone tylko dla busów i np. max. do 1 minuty postoju. Kolejną sprawa jest brak budowy dworca dla busów - dlaczego Stargard wybudował swoje centrum przesiadkowe a Szczecin nie może. Byłem ostatnio w Stargardzie - czysto toalety, poczekalnia, świetlne tablice informacyjne - XXI wiek. A np. przy Świętego Ducha, gdzie odjeżdżają busy do Stargardu czy Maszewa sto lat do tyłu, błoto, śmieci, krzaki, nawet wiaty nie ma. Nie chodzi jednak o jakąś wielką inwestycję, ale chociaż zwykły parking i dla wysiadających jak i wsiadających. Proszę zainteresować tym tematem włodarzy Szczecina - my dojeżdżający tu w jakiś sposób tworzymy to miasto, pracujemy dla szczecińskich firm". Naszym gościem był właściciel jednej z firm przewozowych, radny Sejmiku Woj. Zachodniopomorskiego Adam Fedeńczak. Sprawę przesłaliśmy do szczecińskiego magistratu, powrócimy do niej w kolejnych audycjach.
Pan Krzysztof zaparkował na ul. Ściegiennego w Szczecinie, linie wyznaczające miejsce postojowe tam są niewidoczne, ale wezwanie za brak opłaty zostało wystawione - nasz Słuchacz był dziś naszym gościem. Nie było podstaw do wystawienia wezwania - mówił Grzegorz Gruca ze "Stowarzyszenia prawo na drodze".