Rekonstrukcje historyczne to wyjątkowa gratka dla fotografa. Oto autentyczni zapaleńcy, poprzebierani w dokładnie odtworzone stroje z epoki, na naszych oczach odgrywają sceny z zamierzchłej przeszłości. To zazwyczaj doskonale wygląda oglądane przez wizjer naszego aparatu i daje ogromne możliwości wyboru tematów. Czy będzie to jakiś detal stroju, czy portret, czy reportaż a może pejzaż pokazujący szerszy plan - możliwości mamy naprawdę wiele. W Galerii Migawki można obejrzeć zdjęcia z kilku takich wydarzeń, zazwyczaj są to różne bitwy. Zresztą w zeszłym roku jeden z plenerów zaplanowaliśmy podczas Festiwalu Słowian i Wikingów na Wolinie, a jego główną atrakcją było wszakże, jak co roku, starcie setek wojów na udeptanej ziemi. Jednak w tym roku wiele osób elektryzowało hasło "Grunwald": dokładnie 600 lat temu wojska Korony starły się w śmiertelnym boju z Zakonem Krzyżackim. Rekonstrukcja tych wydarzeń w okrągłą rocznicę bitwy zapowiadała się wręcz wspaniale i na szczęście nie zabrakło tam słuchaczy Migawki z aparatami w dłoniach...
Skąd o tym wiemy? Naturalnie dzięki Plenerom Migawki! Za każdym razem podkreślamy bowiem, że taki plener to świetna okazja, aby nie tylko porobić zdjęcia, ale także porozmawiać o naszej wspólnej pasji. Tym oto sposobem dowiedzieliśmy się więc, że dwóch stałych uczestników naszych spotkań, Bartek Bitner i Rafał Grażewicz, wybrało się na fotograficzny wyjazd tam, gdzie król Władysław Jagiełło 600 lat temu odebrał od butnych Krzyżaków dwa nagie miecze, a później pobił wojska Zakonu, dzięki czemu mamy się czym chlubić po tylu wiekach. Postanowiliśmy zaprosić Bartka i Rafała do audycji, aby opowiedzieli o swojej eskapadzie z aparatem w ręce. Tu ważne zastrzeżenie: obaj pojechali tam po to, aby robić zdjęcia, taki był główny cel ich wyprawy, dlatego z tym większą ciekawością staraliśmy się ich wypytać, jak wygląda praca fotografa w takich właśnie warunkach. Mamy nadzieję, że słuchacze Migawki z zainteresowaniem wysłuchają ich opowieści, to zestaw takich bardzo praktycznych porad, więc tym bardziej wydają nam się przydatne.
To nie był normalny radiowy wywiad. Po prostu usiedliśmy przed komputerem, włączyliśmy zdjęcia z Grunwaldu i zaczęliśmy swobodnie rozmawiać. I tak zupełnie niepostrzeżenie gdzieś tam pojawił się mikrofon i zaczęło się nagrywanie...
Naturalnie nie zapomnieliśmy też o zbliżającym się w najbliższy weekend Festiwalu Słowian i Wikingów. Wystarczy bowiem przewrócić stronę Kalendarza Migawki na sierpień, aby obejrzeć bardzo ciekawe zdjęcie wojów w największym chaosie bitwy. To ujęcie zrobił kolejny uczestnik Plenerów Migawki, Robert Jachim. Wiemy, że Robert także w tym roku chce uwiecznić atmosferę wczesnosłowiańskiego święta, dlatego również jego zaprosiliśmy, aby opowiedział, jaki ma pomysł na ujęcie tematu. Porozmawialiśmy także o jego fotograficznej pasji a także o tym jak przygotowuje się do zadanego tematu, na przykład podczas naszych plenerów.
Oczywiście zapraszamy do robienia zdjęć podczas tegorocznego święta pasjonatów w Wolinie! Mamy także nadzieję, że znajdą Państwo chwilę czasu, aby zajrzeć w ten czwartek, 5 sierpnia o godzinie 17, do Willi Lentza przy ulicy Wojska Polskiego (były Pałac Młodzieży), aby wziąć udział w wernisażu niezwykłej wystawy aktu autorstwa Wacława Wantucha. Naprawdę warto obejrzeć wysmakowane, niezwykle estetyczne prace tego znakomitego Artysty. Polecamy!
To nie był normalny radiowy wywiad. Po prostu usiedliśmy przed komputerem, włączyliśmy zdjęcia z Grunwaldu i zaczęliśmy swobodnie rozmawiać. I tak zupełnie niepostrzeżenie gdzieś tam pojawił się mikrofon i zaczęło się nagrywanie...
Naturalnie nie zapomnieliśmy też o zbliżającym się w najbliższy weekend Festiwalu Słowian i Wikingów. Wystarczy bowiem przewrócić stronę Kalendarza Migawki na sierpień, aby obejrzeć bardzo ciekawe zdjęcie wojów w największym chaosie bitwy. To ujęcie zrobił kolejny uczestnik Plenerów Migawki, Robert Jachim. Wiemy, że Robert także w tym roku chce uwiecznić atmosferę wczesnosłowiańskiego święta, dlatego również jego zaprosiliśmy, aby opowiedział, jaki ma pomysł na ujęcie tematu. Porozmawialiśmy także o jego fotograficznej pasji a także o tym jak przygotowuje się do zadanego tematu, na przykład podczas naszych plenerów.
Oczywiście zapraszamy do robienia zdjęć podczas tegorocznego święta pasjonatów w Wolinie! Mamy także nadzieję, że znajdą Państwo chwilę czasu, aby zajrzeć w ten czwartek, 5 sierpnia o godzinie 17, do Willi Lentza przy ulicy Wojska Polskiego (były Pałac Młodzieży), aby wziąć udział w wernisażu niezwykłej wystawy aktu autorstwa Wacława Wantucha. Naprawdę warto obejrzeć wysmakowane, niezwykle estetyczne prace tego znakomitego Artysty. Polecamy!