Wydaje się, że myśl wydania własnego albumu z fotografiami to marzenie wielu amatorów tej sztuki. Chociaż na tym wstępnym etapie pewnie i nie zdają sobie sprawy, że stoi za tym naprawdę sporo pracy. W rozmowie z prezesem Szczecińskiego Towarzystwa Fotograficznego Tomkiem Seidlerem oraz Boguszem Borkowskim i Bodkiem Macalem z Towarzystwa skupiliśmy się właśnie na tych praktycznych aspektach zagadnienia. Na przykład, jak wybrać kilkaset zdjęć z kilkudziesięciu tysięcy albo dlaczego warto oglądać zdjęcia powiększone a nie jedynie ich miniaturki. To z okazji - jak widać w tytule - nowego wydawnictwa STF-u, wspólnie ze szczecińską Starą Rzeźnią zabierają nas w podróż sentymentalną w albumie "Tall Ships Races".