Nowoczesne aparaty i obiektywy są wyposażone w bardzo wiele różnych systemów, które mają pomóc w zrobieniu poprawnie naświetlonego i ostrego zdjęcia. Dotychczas wiele mówiliśmy w Migawce na temat ekspozycji, tym razem czas zająć się tak zwanym Auto Focusem. Opisywany skrótem AF, bardzo pomaga w uzyskaniu ostrej fotografii, ale zazwyczaj używamy go trochę bezwiednie: jesteśmy przyzwyczajeni, że po naciśnięciu spustu migawki do połowy, po krótszej bądź dłuższej chwili aparat czy obiektyw zogniskuje się na tym motywie, który chcemy utrwalić na zdjęciu. A jednak, mimo, że AF stara się jak może ułatwić nam zadanie, zdarza się nazbyt często, że na zdjęciu, które zrobiliśmy, ostre jest nie to co chcieliśmy. Dlaczego tak się dzieje?
No cóż, po raz kolejny przypomina się powiedzenie, że zdjęcia robi człowiek a nie aparat. Elektronika może nam pomóc, to prawda, ale są to tylko lepiej bądź gorzej zaprogramowane systemy, które nie zwalniają nas, fotografujących, od myślenia. Przede wszystkim zaś, warto poznać możliwości, funkcje i metody działania poszczególnych elementów naszego aparatu czy obiektywu. Zasadniczo powinno wystarczyć przeczytanie instrukcji obsługi, ale zwłaszcza te od lustrzanek cyfrowych mogą zniechęcić początkujących fotoamatorów. Co więc zrobić, żeby ostre na zdjęciu było zawsze to, co my chcemy? Na to pytanie staramy się odpowiedzieć w tym wydaniu Migawki. Sposobów mierzenia ostrości jest przynajmniej kilka, w programie zaczynamy od zajęcia się przede wszystkim sprawami techniczno-technologicznymi. Jest też kilka praktycznych przykładów zastosowania tej wiedzy w praktyce, ale tym aspektem zagadnienia zajmiemy się jeszcze szerzej w następnych Migawkach.
Ponieważ w letniej ramówce mamy więcej czasu, bo Migawka w tej chwili trwa prawie godzinę, więc proponujemy nowe punkty programu. Po pierwsze będziemy prezentować razem z Arturem Magdziarzem galerie zdjęć, które znajdziemy w internecie - takie, które naszym zdaniem, z różnych względów, uważamy za godne polecenia. A po drugie co tydzień będziemy się też cofać w czasie, w Migawce znajdzie się więc miejsce na rozmowy o fotografii analogowej, o tym będzie Państwu opowiadał szczeciński fotografik, były prezes Szczecińskiego Towarzystwa Fotograficznego, Andrzej Grabowiecki.
Oprócz tego w programie zapowiadani już wcześniej goście, czyli fotoreporterzy Głosu Szczecińskiego Andrzej Szkocki i Marcin Bielecki, którzy opowiedzieli między innymi o tym, jakie powinno być dobre zdjęcie prasowe.
Ponieważ w letniej ramówce mamy więcej czasu, bo Migawka w tej chwili trwa prawie godzinę, więc proponujemy nowe punkty programu. Po pierwsze będziemy prezentować razem z Arturem Magdziarzem galerie zdjęć, które znajdziemy w internecie - takie, które naszym zdaniem, z różnych względów, uważamy za godne polecenia. A po drugie co tydzień będziemy się też cofać w czasie, w Migawce znajdzie się więc miejsce na rozmowy o fotografii analogowej, o tym będzie Państwu opowiadał szczeciński fotografik, były prezes Szczecińskiego Towarzystwa Fotograficznego, Andrzej Grabowiecki.
Oprócz tego w programie zapowiadani już wcześniej goście, czyli fotoreporterzy Głosu Szczecińskiego Andrzej Szkocki i Marcin Bielecki, którzy opowiedzieli między innymi o tym, jakie powinno być dobre zdjęcie prasowe.