Jak to zwykle bywa, audycję dzień przed plenerem poświęcamy na omówienie tego co będzie się na nim działo. Bo jak Państwo zapewne doskonale wiedzą, każde nasze spotkanie ma swój temat, zresztą nie może być inaczej, plener jak gdyby z definicji jest poświęcony czemuś, a nie jest tylko jakimś tam sobie fotografowaniem bez celu. Oczywiście, co również jest wiadome, wykorzystujemy te chwile, aby poświęcić uwagę danemu zagadnieniu. Czy to ćwiczymy warsztat, "oswajamy" sprzęt (na przykład testujemy praktyczne działanie różnych obiektywów), albo mierzymy się z fotografowaniem w różnych warunkach oświetleniowych i różnych sceneriach. Tym razem pojedziemy do lasu, aby sfotografować go zimową porą.

Nie potrzeba wielkich pieniędzy, nie potrzeba wielkich przestrzeni, nie potrzeba gigantycznej ilości sprzętu, trzeba za to chęci, pomysłowości i już można się cieszyć z robienia fotografii w swoim własnym, domowym studiu fotograficznym. Jak doskonale wszystkim wiadomo, w pracy ze sztucznym oświetleniem ogromną rolę, oprócz oczywiście opanowania warsztatu w teorii, gra jego praktyczne zastosowanie. Namawiamy więc do tego, aby urządzić sobie samemu w domu warsztaty fotograficzne, czasami kawałek zwykłej blendy potrafi wykreować absolutnie magiczne efekty.

Co prawda kalendarze zazwyczaj dostajemy czy kupujemy pod koniec poprzedniego roku, ale mamy nadzieję, że premiera naszego wydawnictwa, mimo niewielkiego opóźnienia, będzie dla Państwa, słuchaczy Migawki, dużym wydarzeniem. Bo znalazły się w nim właśnie te zdjęcia, które robiliśmy przez cały rok podczas plenerów. Podsumowaliśmy w ten sposób nasze spotkania, dzięki którym, jak wierzymy, można było nauczyć się czegoś nowego, ciekawego, można było poznać wielu ludzi, którzy, tak jak my, uwielbiają fotografować. Naturalnie kalendarz nie mógłby powstać, gdyby nie praca wielu ludzi: począwszy od słuchaczy, którzy zrobili zdjęcia, poprzez pomysłodawcę, którym był szef redakcji muzycznej Piotr Rokicki, poprzez Artura Magdziarza, który miał decydujący wpływ na dobór zdjęć. Później zajął się nimi Paweł Płocharski, który złożył go do druku, a Jakub Matura znalazł odpowiednie miejsce, aby go wydrukować. A prezes Polskiego Radia Szczecin, Krzysztof Soska, zadecydował, że znajdą się na niego pieniądze. Bardzo Wam wszystkim dziękujemy!

Co za niesamowity plener! Po pierwsze, Państwo, słuchacze Migawki, nie zawiedliście i po raz kolejny pobiliśmy frekwencyjny rekord, za co jeszcze raz bardzo dziękujemy. A po drugie, chociaż obawialiśmy się, że tak duża liczba fotografujących na niewielkiej przestrzeni, może w efekcie oznaczać chaos, to jednak tak się nie stało i w miarę sprawnie to wszystko przebiegło. Może nie idealnie, ale czytając Państwa maile po plenerze, z satysfakcją możemy stwierdzić, że spotkanie w Willi Lentza można zaliczyć do udanych.

Dziękujemy szczecińskiemu Foto Studio 535 i Sigmie ProCentrum Szczecin za ogromną pomoc w organizacji pleneru!

Czas na XII Plener Fotograficzny Migawki. Tym razem zapraszamy Państwa do zmierzenia się z fotografią studyjną. Chociażby dlatego, że pora roku nastraja raczej do siedzenia we wnętrzach, a po drugie i najważniejsze, to dziedzina o której zbyt wiele dotychczas w Migawce nie mówiliśmy. Cieszymy się niezmiernie, że będziemy mogli odkryć urok jednego z najpiękniejszych domów w Szczecinie - willę Lentza. Wielu szczecinian utożsamia ją raczej z Pałacem Młodzieży - to słuszne skojarzenie, właśnie tam, przy ulicy Wojska Polskiego 84 przez lata Pałac działał. Spotykamy się przed wejściem, w niedzielę 3 stycznia, o godzinie 10.30. W środku na Państwa będą czekały gotowe studia fotograficzne - i bardzo za to dziękujemy szczecińskiemu Foto Studio 535 i Sigmie PorCentrum za pomoc w organizacji naszego spotkania. Dziękujemy także panu Markowi Sztarkowi za udostępnienie Willi!