Co prawda kalendarze zazwyczaj dostajemy czy kupujemy pod koniec poprzedniego roku, ale mamy nadzieję, że premiera naszego wydawnictwa, mimo niewielkiego opóźnienia, będzie dla Państwa, słuchaczy Migawki, dużym wydarzeniem. Bo znalazły się w nim właśnie te zdjęcia, które robiliśmy przez cały rok podczas plenerów. Podsumowaliśmy w ten sposób nasze spotkania, dzięki którym, jak wierzymy, można było nauczyć się czegoś nowego, ciekawego, można było poznać wielu ludzi, którzy, tak jak my, uwielbiają fotografować. Naturalnie kalendarz nie mógłby powstać, gdyby nie praca wielu ludzi: począwszy od słuchaczy, którzy zrobili zdjęcia, poprzez pomysłodawcę, którym był szef redakcji muzycznej Piotr Rokicki, poprzez Artura Magdziarza, który miał decydujący wpływ na dobór zdjęć. Później zajął się nimi Paweł Płocharski, który złożył go do druku, a Jakub Matura znalazł odpowiednie miejsce, aby go wydrukować. A prezes Polskiego Radia Szczecin, Krzysztof Soska, zadecydował, że znajdą się na niego pieniądze. Bardzo Wam wszystkim dziękujemy!
Kalendarz Migawki jest wydany w bardzo niewielkim nakładzie, co czyni go przedmiotem wielce pożądanym, z czego się naturalnie z jednej strony bardzo cieszymy, a z drugiej, żałujemy, że nie starczy go dla wszystkich. Ale postaramy się Państwa pocieszyć: po pierwsze już wkrótce pojawi się na naszej stronie internetowej w formacie pdf, więc będzie go można sobie ściągnąć, ewentualnie wydrukować we własnym zakresie. A po drugie, naturalnie będziemy go rozdawać podczas audycji. Także prosimy wytężać słuch i... robić zdjęcia.
To wydanie Migawki poświęcamy w całości premierze Kalendarza. Do studia zaprosiliśmy autorów zdjęć, z którymi rozmawiamy o plenerach, kalendarzu i pasji do fotografii.
To wydanie Migawki poświęcamy w całości premierze Kalendarza. Do studia zaprosiliśmy autorów zdjęć, z którymi rozmawiamy o plenerach, kalendarzu i pasji do fotografii.