W tym roku nie będzie "Dni Gryfina". Organizatorzy największej imprezy plenerowej w mieście, czyli Gryfiński Dom Kultury, nie mają na to pieniędzy.
"Dni Gryfina" odbywały się nieprzerwanie od prawie 20 lat. Gromadziły kilka tysięcy osób. Podczas imprezy występowały takie gwiazdy jak: Lady Pank, Hey czy Bajm.
- Taka decyzja była nieunikniona - przyznaje Maria Zalewska, dyrektor Gryfińskiego Domu Kultury. - W tym roku na swoją działalność dostaliśmy od miasta 100 tysięcy złotych mniej, więc nie stać nas na organizację "Dni". Nie byłoby dobrze, gdybyśmy robili jedną imprezę kosztem wielu innych, które organizujemy w ciągu roku. Nie można powiedzieć kreatywnym pracownikom, że odpuszczamy sobie np. festiwal teatralny, bo musimy zrobić "Dni Gryfina".
Burmistrz Henryk Piłat tłumaczy, że trzeba było zacisnąć pasa, bo w ostatnim czasie miasto realizowało różne inwestycje, m.in. wybudowało nabrzeże za 30 mln zł.
Opinie mieszkańców są różne. - To trochę smutne, bo impreza odbywała się co roku - przyznają jedni.
- Pieniądze na organizację "Dni Gryfina" mogłyby trafić na przykład do potrzebujących - uważają inni mieszkańcy.
"Dni Gryfina" kosztowały od 200 do 300 tysięcy złotych. W tym roku, zamiast wielkiego miejskiego święta, 3 maja w Gryfinie odbędzie się skromniejsza impreza "Spotykamy się na nabrzeżu".
- Taka decyzja była nieunikniona - przyznaje Maria Zalewska, dyrektor Gryfińskiego Domu Kultury. - W tym roku na swoją działalność dostaliśmy od miasta 100 tysięcy złotych mniej, więc nie stać nas na organizację "Dni". Nie byłoby dobrze, gdybyśmy robili jedną imprezę kosztem wielu innych, które organizujemy w ciągu roku. Nie można powiedzieć kreatywnym pracownikom, że odpuszczamy sobie np. festiwal teatralny, bo musimy zrobić "Dni Gryfina".
Burmistrz Henryk Piłat tłumaczy, że trzeba było zacisnąć pasa, bo w ostatnim czasie miasto realizowało różne inwestycje, m.in. wybudowało nabrzeże za 30 mln zł.
Opinie mieszkańców są różne. - To trochę smutne, bo impreza odbywała się co roku - przyznają jedni.
- Pieniądze na organizację "Dni Gryfina" mogłyby trafić na przykład do potrzebujących - uważają inni mieszkańcy.
"Dni Gryfina" kosztowały od 200 do 300 tysięcy złotych. W tym roku, zamiast wielkiego miejskiego święta, 3 maja w Gryfinie odbędzie się skromniejsza impreza "Spotykamy się na nabrzeżu".
- Taka decyzja była nieunikniona - przyznaje Maria Zalewska, dyrektor Gryfińskiego Domu Kultury. - W tym roku na swoją działalność dostaliśmy od miasta 100 tysięcy złotych mniej, więc nie stać nas na organizację tego typu imprezy.
Nie byłoby dobrze, gdybyśmy robili jedną imprezę kosztem wielu innych, które organizujemy w ciągu roku. Nie można powiedzieć kreatywnym pracownikom, że odpuszczamy sobie np. festiwal teatralny, bo musimy zrobić "Dni Gryfina" - dodaje Zalewska.
Burmistrz Gryfina, Henryk Piłat tłumaczy, że trzeba było zacisnąć pasa, bo w ostatnim czasie miasto realizowało różne inwestycje, m.in. wybudowało nabrzeże za 30 mln zł.
Zobacz także
2014-10-13, godz. 10:49
"Co się stało z polską piłką można też śpiewać na wesołą nutę" [WIDEO]
Zwycięstwo dla Polski 2:1 prognozuje we wtorkowym meczu ze Szkocją autor przeboju "Co się stało z polską piłką".
» więcej
2014-10-12, godz. 22:20
Chór Opery na Zamku z prestiżową nominacją
Chóry szczecińskiej Opery na Zamku oraz Teatru Vorpommern w niemieckim Greifswaldzie nominowane do tytułu Chór Roku.
» więcej
2014-10-12, godz. 13:21
Szymon Hołownia poprowadzi rekolekcje w Szczecinie
Znany dziennikarz i publicysta rozpocznie nauki w niedzielę w kościele dominikanów przy pl. Ofiar Katynia. Tytuł rekolekcji to "Trzy sposoby na otyłość duszy".
» więcej
2014-10-12, godz. 12:23
Widzowie chwalą nowy spektakl we Współczesnym
"Męczennicy" niemieckiego dramaturga Mariusa von Mayenburga to nowa propozycja szczecińskiego teatru. Pierwsi widzowie mogli zobaczyć sztukę w interpretacji Anny Augustynowicz w sobotni wieczór.
» więcej
2014-10-11, godz. 18:39
Sztuka kontrowersyjnego dramaturga w Teatrze Współczesnym
Przedstawienie "Męczennicy" to opowieść o chłopcu, który uważa, że przeżył religijne objawienie. Od tego momentu zaczyna narzucać rówieśnikom i nauczycielom swoją wizję świata.
» więcej
2014-10-11, godz. 11:40
Tarara zagrał Brahmsa. Publiczność oniemiała
Koncert skrzypcowy Brahmsa w wykonaniu Stefana Tarary zachwycił szczecinian. Młody skrzypek z Niemiec wystąpił w piątek wieczorem w Filharmonii Szczecińskiej.
» więcej
2014-10-09, godz. 21:58
Szczecińska premiera "Iskierki" zachwyciła publiczność
"Iskierka" to przejmujący film dokumentalny Wiesławy Piećko o rodzinach, w których są dzieci z zespołem Downa. Premiera odbyła się w czwartek wieczorem w kinie Helios.
» więcej
2014-10-09, godz. 18:54
Nosowska i Krawczyk zapraszają na Festiwal Młodych Talentów [WIDEO]
Zakończył się pierwszy etap szczecińskiego Festiwalu Młodych Talentów-Nowa Energia. Do tegorocznej edycji muzycznego konkursu zgłosiło się ponad 300 wykonawców i to nie tylko z Polski. Wśród nich są kapele m.in. z Niemiec, Włoch…
» więcej
2014-10-09, godz. 17:32
Miejski Ośrodek Kultury w Dąbiu ma 50 lat
Były kwiaty odznaczenia i wspomnienia, przygotowano film dokumentujący historię MOK-u i wystąpiła znana pieśniarka Grażyna Łobaszewska.
» więcej
2014-10-09, godz. 17:15
Ten film opowiada o prawdziwych problemach i przeżyciach wielu rodzin [WIDEO]
"Iskierka" to przejmujący dokument o rodzinach dzieci z zespołem Downa, który w czwartek ma swoją premierę w Szczecinie.
» więcej