Nie wszystkim chętnym udało się wejść na sobotni "Wieczór czardasza" - koncert Baltic Neopolis Orchestry.
Dziedziniec Muzeum Narodowego przy ul. Staromłyńskiej w Szczecinie pękał w szwach.
Pomimo ścisku i niewygody publiczność opuszczała dziedziniec zachwycona. - Podobało mi się, ale nic nie widziałam. Miód na uszy. Jestem marynarzem i rzadko mam okazję być na takiej imprezie. Jestem usatysfakcjonowany. Radość dla duszy.
To był wyjątkowy koncert - mówiła po występie solistka Joanna Tylkowska-Drożdż. - Czuliśmy się naprawdę wysłuchani. Czuliśmy, że publiczność nas wspiera i przyszła specjalnie dla tej muzyki.
- Zapraszamy na nasze muzyczne spotkania - mówi skrzypek Filip Lipski. - W niedzielę o 19.30 w Dolinie Miłości gramy muzykę współczesną.
Pomimo ścisku i niewygody publiczność opuszczała dziedziniec zachwycona. - Podobało mi się, ale nic nie widziałam. Miód na uszy. Jestem marynarzem i rzadko mam okazję być na takiej imprezie. Jestem usatysfakcjonowany. Radość dla duszy.
To był wyjątkowy koncert - mówiła po występie solistka Joanna Tylkowska-Drożdż. - Czuliśmy się naprawdę wysłuchani. Czuliśmy, że publiczność nas wspiera i przyszła specjalnie dla tej muzyki.
- Zapraszamy na nasze muzyczne spotkania - mówi skrzypek Filip Lipski. - W niedzielę o 19.30 w Dolinie Miłości gramy muzykę współczesną.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-01-20_1453276341.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-01-19_1453224702.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-01-16_1452970601.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-01-14_1452795761.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-01-13_1452700511.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-01-11_1452545591.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-01-11_1452511961.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-01-10_1452430611.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-01-07_1452173741.jpg)