W tym miejscu przez wiele lat była Cepelia. Teraz swoją nową siedzibę będzie tu miał Teatr Kameralny. - Nigdy nie za dużo obiektów kulturalnych w mieście - uważają szczecinianie.

- Przez ostatnie tygodnie wyremontowano wnętrze Bramy Portowej - opowiada Michał Janicki, dyrektor Teatru Kameralnego i reżyser pierwszego przedstawienia. - To była konserwacja i renowacja wszystkich ścian i elementów zabytkowych, a także wymiana szyb.

Scena znajdzie się w środku Bramy. - Już przyjechały też krzesła dla widowni - dodaje Janicki.

Widzowie zasiądą w miejscu, gdzie był sklep. Wcześniej przez tę bramę wjeżdżało się do Szczecina. Jest w stylu barokowym. Wybudowano ją w 1725 roku.

Kiedy wjeżdżało się przez nią do miasta nosiła nazwę Berliner Tor - Bramy Berlińskiej. To druga miejska brama Szczecina zagospodarowana na cele rozrywkowe. W Bramie Królewskiej mieści się kawiarnia.

Teatr Kameralny istnieje 15 lat, dotychczas nie miał stałej siedziby. Miasto wynajęło Bramę Portową na czas nieokreślony, magistrat oraz marszałek województwa dali też pieniądze na remont wewnątrz zabytku. W przyszłym roku Brama ma także wypięknieć na zewnątrz, na 2015 rok zaplanowano remont elewacji.

Pierwszym przedstawieniem będzie "Czarowna noc" Sławomira Mrożka. Początek w sobotę 6 grudnia o 21.30.