Odwiedzili 52 państwa na pięciu kontynentach, a wszystko czego potrzebowali to ważne paszporty i stary - jak sami mówią - hipisowski bus.
O tym, że dalekie podróże nie muszą pozostać tylko marzeniami, przekonywali w niedzielę autorzy projektu "Busem przez świat".
Wszystko zaczęło się pięć lat temu, nikt nie spodziewał się wtedy takiego sukcesu - twierdzi Karol Lewandowski.
- Tak naprawdę planowaliśmy zrobić tylko jedna wyprawę. Tak się nam to spodobało, że nie byliśmy w stanie sprzedać tego busa i uwierzyliśmy że można tak podróżować, można spełniać marzenia. Za cel obraliśmy sobie objechanie całego świata - tłumaczy Lewandowski.
Przygotowanie do każdej z podróży trwa przynajmniej trzy miesiące. Najciekawszych atrakcji nie da się jednak zaplanować - przekonuje Aleksandra Ślusarczyk.
- Spotkaliśmy Indian z plemienia Nawaho. Nawiązaliśmy z nimi znajomość, a oni wzięli nas na konną przejażdżkę po Monument Valley - takim terenie bardzo znanym ze wszystkich westernów - opowiada Ślusarczyk.
Zdarzają się i momenty grozy, jak chociażby na australijskiej pustyni.
- Z naprzeciwka nadjeżdżał TIR, który ma 50 metrów długości i zrobił taki podmuch wiatru, że nas przechyliło i uderzyliśmy o asfalt. Ze starości pękła półośka trzymająca koło, które gdzieś wystrzeliło i powstał problem. Przez wiele godzin nie przejechał żaden samochód - mówi Karol Lewandowski.
To nie koniec podróży. Za kilka miesięcy grupa "Busem przez świat" wraz z kilkoma ochotnikami wybierze się na Islandię, a następnie do Albanii, Gruzji i Ameryki Południowej.
Wszystko zaczęło się pięć lat temu, nikt nie spodziewał się wtedy takiego sukcesu - twierdzi Karol Lewandowski.
- Tak naprawdę planowaliśmy zrobić tylko jedna wyprawę. Tak się nam to spodobało, że nie byliśmy w stanie sprzedać tego busa i uwierzyliśmy że można tak podróżować, można spełniać marzenia. Za cel obraliśmy sobie objechanie całego świata - tłumaczy Lewandowski.
Przygotowanie do każdej z podróży trwa przynajmniej trzy miesiące. Najciekawszych atrakcji nie da się jednak zaplanować - przekonuje Aleksandra Ślusarczyk.
- Spotkaliśmy Indian z plemienia Nawaho. Nawiązaliśmy z nimi znajomość, a oni wzięli nas na konną przejażdżkę po Monument Valley - takim terenie bardzo znanym ze wszystkich westernów - opowiada Ślusarczyk.
Zdarzają się i momenty grozy, jak chociażby na australijskiej pustyni.
- Z naprzeciwka nadjeżdżał TIR, który ma 50 metrów długości i zrobił taki podmuch wiatru, że nas przechyliło i uderzyliśmy o asfalt. Ze starości pękła półośka trzymająca koło, które gdzieś wystrzeliło i powstał problem. Przez wiele godzin nie przejechał żaden samochód - mówi Karol Lewandowski.
To nie koniec podróży. Za kilka miesięcy grupa "Busem przez świat" wraz z kilkoma ochotnikami wybierze się na Islandię, a następnie do Albanii, Gruzji i Ameryki Południowej.
Zobacz także
2017-02-21, godz. 12:27
Narodowe Czytanie "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego
Znamy lekturę tegorocznego Narodowego Czytania. Tytuł, spośród czterech propozycji, wybrali w głosowaniu internauci.
» więcej
2017-02-21, godz. 07:49
We wtorek poznamy książkę wybraną do Narodowego Czytania
We wtorek poznamy tytuł dzieła, które wybrali Polacy w głosowaniu na tytuł Narodowego Czytania.
» więcej
2017-02-21, godz. 07:38
RSnW: Nowa siedziba Teatru Współczesnego na lata
To powinien być obiekt na najbliższe 50 a nawet 100 lat - tak o planowanej nowej siedzibie szczecińskiego Teatru Współczesnego mówił obecny dyrektor teatru.
» więcej
2017-02-20, godz. 03:39
Berlińska rozgrzewka przed Szczecin Jazz [WIDEO]
W niedzielę wieczorem w najlepszym klubie jazzowym w Berlinie muzycy promowali festiwal Szczecin Jazz. To kolejna akcja poprzedzająca nadchodzącą imprezę dowodzoną przez saksofonistę Sylwestra Ostrowskiego.
» więcej
2017-02-19, godz. 09:21
"Pustostan" Maliny Prześlugi na scenie Współczesnego [ZDJĘCIA]
Groteskowa sztuka Maliny Prześlugi - jednej z najciekawszych, współczesnych polskich dramatopisarek - "Pustostan" miała w sobotę wieczorem swoją prapremierę w Malarni czyli na scenie kameralnej Teatru Współczesnego w Szczecinie.
» więcej
2017-02-18, godz. 23:31
Nie żyje Witold Adamek
Operator filmowy, reżyser i scenarzysta, laureat wielu nagród filmowych, zmarł w sobotę 18 lutego w Warszawie. Miał 71 lat.
» więcej
2017-02-18, godz. 23:23
Polski film wyróżniony na Berlinale. "Pokot" ze Srebrnym Niedźwiedziem [WIDEO]
Najnowszy film Agnieszki Holland "Pokot" został wyróżniony na festiwalu filmowym w Berlinie. Obraz otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia za "otwieranie nowych perspektyw". Najważniejsza nagroda festiwalu Berlinale, czyli Złoty Niedźwiedź…
» więcej
2017-02-18, godz. 21:20
Zagraj w grę i przenieś się w świat muzyki. Filharmonia wydała planszówkę [ZDJĘCIA]
Filharmonia szczecińska wydała własną grę planszową. Jej oficjalna premiera odbędzie się we wtorek. Tytuł planszówki to "Filharmonia".
» więcej
2017-02-18, godz. 11:25
Wystawa o Harrym Houdinim - najsłynniejszym iluzjoniście
"Prawa zadziwienia" - tak nazywa się otwarta w Madrycie wystawa poświęcona Harremu Houdiniemu - jednemu z najsłynniejszych iluzjonistów świata, który żył na przełomie XIX i XX wieku. Wystawę można oglądać w galerii Fundacji …
» więcej
2017-02-18, godz. 08:25
Rozdanie nagród na Berlinale
W sobotę wieczorem poznamy laureatów nagród na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie. O statuetkę ubiega się między innymi najnowszy film Agnieszki Holland pod tytułem "Pokot".
» więcej