Parada francusko niemieckiej grupy przeszła z placu Solidarności pod pomnik Adama Mickiewicza z okazji 50. Przeglądu Teatrów Małych Form. Na zakończenie tłum widzów świętował przy urodzinowym torcie.

Ciasto upieczone przez szczecińskiego cukiernika ważyło ponad 100 kg.

- Niesamowite, Titanic nigdy nie zawodzi. Światła i muzyka połączyły się w jedną całość - mówili widzowie - tak widzowie oceniali wieczorne wydarzenia.

Zanim w sobotę wieczór poznamy laureatów tegorocznego 50. Przeglądu Teatrów Małych Form, publiczność obejrzy w Teatrze Kana dwie radiowe produkcje.

Będą to zapisy wideo z realizacji słuchowisk. O godzinie 10 "Błękitnej pustyni" naszego redakcyjnego Rafała Molendy i o 11 zaadaptowanej na potrzeby teatru radia sztuki Macieja Karpińskiego „Światło w nocy".

„Błękitna pustynia” to fabularyzowany reportaż wojenny autorstwa Rafała Molendy, dziennikarza Radia Szczecin. Reportaż opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce podczas XII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.

Po premierze widzowie wychodzili wstrząśnięci. - Nie chciałabym uczestniczyć w czymś takim. Wydawało mi się, że nie można opisać tego, co tam jest. Aż mi się głos załamuje. Niesamowite wrażenie - mówili.

Zaadaptowana na potrzeby teatru radia sztuka teatralna Macieja Karpińskiego „Światło w nocy” to zabawny dramat filozoficzno-logiczny. W jednym miejscu spotykają się Ludwig Wittgenstein - przyszły filozof, Józef Szwejk - dobry wojak oraz Adolf Schicklgruber - gefrajter. Premierowy pokaz zachwycił publiczność.

- Inteligentnie ułożona sztuka, interesujące doświadczenie - ocenili widzowie.

Na zakończenie Kontrapunktu w sobotę o 19 w Teatrze Współczesnym Jan Peszek wystąpi w monodramie "Podwójne solo". Wcześniej ogłoszenie wyników Przeglądu.