Ewa Winnicka najlepszą autorką - została laureatką nagrody "Gryfia" za zbiór reportaży "Angole". W sobotę w nocy w Starej Rzeźni w Szczecinie zakończyła się gala organizowana przez redakcję Kuriera Szczecińskiego.
W jury zasiadał między innymi nasz kolega redakcyjny Konrad Wojtyła.
Ewa Winnicka była już finalistką Gryfii w 2012 roku za książkę "Londyńczycy", która opisywała powojenną, przymusową polską emigrację. - Tym razem to historia o najnowszej emigracji - tłumaczyła Winnicka. - Opowieść o nas, którzy po 2005 roku gigantyczną ławą wyjechaliśmy na Wyspy. To opowieść o tym, jak oni i jak my postrzegamy tubylców.
- Autorka pochyla się nad swoimi bohaterami - mówiła przewodnicząca jury Joanna Laprus-Mikulska. - Winnica unika ocen i swoich bohaterów prowadzi z czułością doskonałego bohatera i niewidocznie, niejako obok, a jednocześnie z ogromną empatią i koncentracją.
Winnicka po odebraniu nagrody powiedziała skromnie. - Zawsze jest miło dostać nagrodę. Po miesiącach i latach znojnych, fajnie być docenionym. Fajnie, że ludzie czytają książki - stwierdziła Winnicka.
Oprócz statuetki autorka otrzymała czek na 50 tysięcy złotych. Do Gryfii nominowane były także: Kalina Błażejowska za „Uparte serce. Biografię Poświatowskiej”, Sylwia Chutnik za „W krainie czarów” oraz Magdalena Grzebałkowska za „Beksińskich. Portret podwójny”.
Ewa Winnicka była już finalistką Gryfii w 2012 roku za książkę "Londyńczycy", która opisywała powojenną, przymusową polską emigrację. - Tym razem to historia o najnowszej emigracji - tłumaczyła Winnicka. - Opowieść o nas, którzy po 2005 roku gigantyczną ławą wyjechaliśmy na Wyspy. To opowieść o tym, jak oni i jak my postrzegamy tubylców.
- Autorka pochyla się nad swoimi bohaterami - mówiła przewodnicząca jury Joanna Laprus-Mikulska. - Winnica unika ocen i swoich bohaterów prowadzi z czułością doskonałego bohatera i niewidocznie, niejako obok, a jednocześnie z ogromną empatią i koncentracją.
Winnicka po odebraniu nagrody powiedziała skromnie. - Zawsze jest miło dostać nagrodę. Po miesiącach i latach znojnych, fajnie być docenionym. Fajnie, że ludzie czytają książki - stwierdziła Winnicka.
Oprócz statuetki autorka otrzymała czek na 50 tysięcy złotych. Do Gryfii nominowane były także: Kalina Błażejowska za „Uparte serce. Biografię Poświatowskiej”, Sylwia Chutnik za „W krainie czarów” oraz Magdalena Grzebałkowska za „Beksińskich. Portret podwójny”.
Zobacz także
2017-10-03, godz. 19:59
Większe ulgi dla artystów? Jest pozytywna opinia rządu
Rząd pozytywnie zaopiniował projekt podwojenia ulg podatkowych dla artystów i twórców. Chodzi o zwiększenie limitu, do którego będzie można korzystać z 50 procent kosztów uzyskania przychodów. Od przyszłego roku ma on wynieść…
» więcej
2017-10-03, godz. 11:28
Tom Petty nie żyje
Nie żyje znany amerykański piosenkarz Tom Petty. Artysta zmarł w szpitalu w Kalifornii, do którego trafił po zawale serca. Miał 66 lat.
» więcej
2017-09-30, godz. 10:24
Czarno-biała wystawa szczecińskiego fotografika [ZDJĘCIA]
"Moje M3 PRL-u" na korytarzach polickiego Miejskiego Ośrodka Kultury. To ekspozycja kilkudziesięciu czarno-białych zdjęć szczecińskiego fotografika.
» więcej
2017-09-29, godz. 17:33
Wiesław Michnikowski nie żyje
Wybitny aktor teatralny i filmowy Wiesław Michnikowski odszedł w wieku 95 lat. Był jedną z gwiazd Kabaretu Starszych Panów i kabaretu Dudek.
» więcej
2017-09-29, godz. 13:29
Jest już nowy numer "eleWatora". Temat: woda
Wodzie poświęcony jest niemal w całości najnowszy, 21. numer kwartalnika literacko-kulturalnego "eleWator". Towarzyszy mu zbiór felietonów Piotra Michałowskiego. Promocja nowego numeru czasopisma odbyła się w czwartek w klubie 13…
» więcej
2017-09-29, godz. 12:29
Ulgi dla artystów w górę
Z 80 do 160 tysięcy złotych zwiększony zostanie limit, od którego twórcy mogą odliczać koszty uzyskania przychodu. Dotyczy to między innymi artystów i dziennikarzy.
» więcej
2017-09-29, godz. 08:57
Szczecińska Opera razem z teatrami z Niemiec: To nowe możliwości
Polsko-niemiecka sieć teatralna otwiera możliwość rywalizacji z największymi - tak o nowym projekcie z udziałem szczecińskiej Opery na Zamku mówił w audycji "Radio Szczecin na Wieczór" dyrektor tej instytucji Jacek Jekiel.
» więcej
2017-09-28, godz. 20:57
Polsko-niemiecka współpraca i unijna kasa na teatralną ofertę
Blisko trzy miliony euro na polsko-niemiecką sieć teatralną. Opera na Zamku, Teatr w Stralsundzie, Teatr w Schwedt stworzą sieć teatralną, która pozwoli mieszkańcom obu stron granicy polsko-niemieckiej łatwiej korzystać z propozycji…
» więcej
2017-09-28, godz. 16:33
Milicyjne pojazdy zajechały do Muzeum Oręża Polskiego
Kiedyś służyły do pacyfikowania manifestacji, dziś można je oglądać w Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
» więcej
2017-09-28, godz. 09:42
Chór ze Szczecina rusza na podbój USA
Szczeciński chór dziecięcy Don Diri Don wyrusza w czwartek na podbój Nowego Jorku. Podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych młodzi śpiewacy wezmą udział w słynnej nowojorskiej Paradzie Pułaskiego oraz zaprezentują swoje wokalne u…
» więcej