Jak tłumaczy starosta Tomasz Tamborski, akcja ma pomóc w zwróceniu uwagi na mniej znane zabytki i przypomnieć, że są to obiekty chronione.

- Kołobrzeska katedra, ratusz czy Baszta Prochowa są zabytkami, które są rozpoznawalne. Natomiast jest wiele mniejszych obiektów np. zabytkowe parki czy stare cmentarze, które znajdują się w obszarze chronionym prawem, a nie wszyscy o tym wiedzą - wyjaśnia starosta.

Urzędnicy liczą, że dzięki akcji turyści chętniej zgłębią historię okolic Kołobrzegu. Na liście zatwierdzonej przez wojewódzkiego konserwatora zabytków znalazło się ponad sto obiektów.

Oznakowanie zostało już wykonane, a tabliczki trafiły do poszczególnych gmin. Pierwsze z nich mają zawisnąć na początku tygodnia.