Żywe legendy jazzu zagrały na zakończenie festiwalu Szczecin Jazz. W sobotę wieczorem w Trafostacji Sztuki wystąpił Billy Harper & The Cookers. Był to pierwszy koncert tego zespołu w Polsce i to przy komplecie publiczności.
Grupa grała utwory ze swojej płyty "Time and Time Again" uznanej przez iTunes za jazzowy album 2014 roku. Większość członków formacji na scenie jest od ponad 50 lat. Oprócz saksofonowych umiejętności Harpera słuchacze mogli podziwiać m.in. takich muzyków jak trębacz Eddie Henderson czy perkusista Billy Hart. Dwugodzinny występ przerywały jedynie oklaski.
- Mistrzowie jazzu, to jest dla mnie uczta. - Ekstra. Dla mnie super. Ten koncert był naprawdę rewelacyjny. - Było przednio - komentowała publiczność.
- Muzyka musi wyjść na zewnątrz i wrócić przez publiczność. Ona jest jej częścią. Dźwięki dotykają ludzi a oni nas. Tak było właśnie dzisiaj. To wspaniałe uczucie - mówił po koncercie Billy Harper.
Szczecin Jazz trwał od 2 marca. To międzynarodowy festiwal muzyczny połączony z szeregiem wydarzeń towarzyszących promujących muzykę jazzową. Podczas tegorocznej edycji imprezy odbyło się kilkanaście koncertów. Niemal wszystkie były wyprzedane. Organizatorzy na przyszły rok zapowiedzieli już kolejną odsłonę festiwalu.
- Mistrzowie jazzu, to jest dla mnie uczta. - Ekstra. Dla mnie super. Ten koncert był naprawdę rewelacyjny. - Było przednio - komentowała publiczność.
- Muzyka musi wyjść na zewnątrz i wrócić przez publiczność. Ona jest jej częścią. Dźwięki dotykają ludzi a oni nas. Tak było właśnie dzisiaj. To wspaniałe uczucie - mówił po koncercie Billy Harper.
Szczecin Jazz trwał od 2 marca. To międzynarodowy festiwal muzyczny połączony z szeregiem wydarzeń towarzyszących promujących muzykę jazzową. Podczas tegorocznej edycji imprezy odbyło się kilkanaście koncertów. Niemal wszystkie były wyprzedane. Organizatorzy na przyszły rok zapowiedzieli już kolejną odsłonę festiwalu.
Zobacz także
2016-02-18, godz. 12:31
Prawdziwe wyzwanie dla kinomanów w Berlinie
18 filmów walczy o Złotego i Srebrnego Niedźwiedzia na 66. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie, wśród nich "Zjednoczone stany miłości" Tomasza Wasilewskiego.
» więcej
2016-02-17, godz. 12:09
Zmarł reżyser Andrzej Żuławski
Zmarł reżyser filmowy Andrzej Żuławski - podał francuski dziennik „Le Figaro”. Chorował na nowotwór.
» więcej
2016-02-17, godz. 07:18
Półmetek Berlinale i mocny faworyt z Włoch [ZDJĘCIA]
66. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie już na półmetku. O Złotego i Srebrne Niedźwiedzie walczy w tym roku 18 filmów, w tym najnowszy obraz Tomasza Wasilewskiego "Zjednoczone Stany Miłości".
» więcej
2016-02-16, godz. 14:04
Nie ma pieniędzy na modernizację szczecińskiego Teatru Polskiego
Nie ma środków na gruntowną modernizację szczecińskiego Teatru Polskiego, nie wiadomo też, czy i kiedy się znajdą. Potrzebne jest około 60 milionów złotych.
» więcej
2016-02-16, godz. 08:44
Nagrody Grammy z niespodziankami
58. ceremonia rozdania muzycznych nagród Grammy za nami. W tym roku organizatorzy postawili przede wszystkim na mini koncerty oraz wspomnienia muzyków, którzy odeszli w ostatnim czasie.
» więcej
2016-02-16, godz. 08:32
Gdzie i kiedy powstanie mediateka na Prawobrzeżu?
"Radni prezydenta" chcą zobowiązać Piotra Krzystka do budowy centrum kultury i nowej biblioteki na Prawobrzeżu Szczecina.
» więcej
2016-02-15, godz. 20:55
"Rotmistrz Pilecki i jego oprawcy". Premiera nowej książki Płużańskiego
Witold Pilecki, organizator ruchu oporu w obozie koncentracyjnym w Auschwitz, został zabity przez komunistyczne władze, ponieważ znał prawdę o współpracy z gestapo premiera Cyrankiewicza - tak twierdzi Tadeusz Płużański, autor książki…
» więcej
2016-02-15, godz. 10:16
Kto wśród faworytów do Grammy?
W poniedziałek w nocy poznamy zdobywców nagród Grammy podczas uroczystości, która tradycyjnie odbędzie się w Los Angeles. Artyści zostaną wyróżnieni w ponad 80 kategoriach.
» więcej
2016-02-13, godz. 16:11
Duża konkurencja w wyścigu po Gryfię
Ponad 100 tytułów zgłoszono do tegorocznej Gryfii - Ogólnopolskiej Nagrody Literackiej dla Autorki.
» więcej
2016-02-13, godz. 10:06
Połoński zagrał Przybylskiego. "Niesamowita energia i siła ekspresji"
Wiolonczelista Dominik Połoński, który jest jedynym na świecie instrumentalistą używającym podczas gry tylko prawego ramienia, wystąpił w piątek wieczorem w filharmonii w Szczecinie.
» więcej