W imprezie bierze udział 1,5 tysiąca ludzi radia z ponad 60 krajów. Rozmawiają o wyzwaniach stojących przed radiem, m.in. o tym jak zdobyć młodych słuchaczy, jak konkurować z globalnymi serwisami muzycznymi albo jak wyróżnić się w mediach społecznościowych.

Podczas konferencji nasi prezenterzy i dziennikarze, jako jedyni z Polski, prezentowali najnowszą historię Radia Szczecin - mówi prezes zarządu Adam Rudawski.

- To była sesja "The power of local", gdzie pokazywaliśmy jak Radio Szczecin z jedenastej pozycji stało się stacją numer jeden. Potroiliśmy liczbę słuchaczy i byliśmy tutaj wyjątkiem, stąd duże zainteresowanie naszą prezentacją - mówi Rudawski.

Radio Szczecin od półtora roku jest numerem jeden w rankingach słuchalności Millward Brown SMG/KRC. Istotą sukcesu jest to, że radio stało się elementem miastotwórczym - medium, które gromadzi wokół siebie mieszkańców - dodaje prezes Radia Szczecin.

- Ludzie uwielbiają lokalność. Przykładem, który podawałem jest to, że mamy przecież telefony komórkowe, możemy dzwonić na cały świat, a dzwonimy zawsze do rodziny, domu. Odwiedzamy portale miejskie, ponieważ lubimy być tutaj, gdzie mieszkamy - mówi Adam Rudawski.

Prezentacji Radia Szczecin w Paryżu przysłuchiwali się radiowcy z kilkudziesięciu krajów.

Radiodays Europe 2016 to też dyskusje o aktualnych wydarzeniach: kryzysie migracyjnym i terroryzmie. O swoich doświadczeniach opowiadają np. reporterzy, którzy relacjonowali zamachy w Paryżu.