Koncertem we wrocławskim Narodowym Forum Muzyki zakończyła się w czwartek akcja „Pod prąd - ze Szczecina do Wrocławia".
Płynięcie pod prąd, oprócz podstawowego założenia projektu, ma też swoje drugie znaczenie - uważa wokalistka jazzowa Deborah Brown.
- Spowodowanie by jazz był atrakcyjny dla klasycznej publiczności to jak płynąć pod prąd. Kiedy po raz pierwszy usłyszą to na żywo, od razu im się spodoba i przyjdą na kolejny koncert - tłumaczy Deborah Brown.
Już po koncercie, saksofonista Sylwester Ostrowski przypominał, że łączenie jazzu z muzyką klasyczną nie jest nowym zjawiskiem.
- Najważniejsze jest, żeby wychodzić poza ramy i teoretycznie dwa inne światy ze sobą zestawiać. Dawać możliwość współpracy, bo to przede wszystkim rozwija - mówi Ostrowski.
W koncercie łączącym jazz i muzykę klasyczną wzięło udział ponad tysiąc melomanów.
Koncert kończący projekt „Pod prąd - ze Szczecina do Wrocławia" odbył się w sali Narodowego Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego we Wrocławiu. Z artystami jazzowymi na scenie wystąpiła też Wrocławska Orkiestra Kameralna Leopoldinum.
Płynięcie pod prąd, oprócz podstawowego założenia projektu, ma też swoje drugie znaczenie - uważa wokalistka jazzowa Deborah Brown.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-18_1395168501.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-18_1395144681.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-18_1395133701.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-16_1394961481.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-16_1394958361.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-15_1394873622.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-14_1394828351.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-14_1394790231.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-14_1394752191.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-03-14_1394785451.jpg)