Wahadło Foucaulta, które przez ostatnie 10 lat można było oglądać w wieży szczecińskiego Zamku Książąt Pomorskich, zawiśnie w katedrze św. Jakuba. Będzie też krótsze.
Właściciel wahadła, czyli Fundacja Eureka im. prof. Jerzego Stelmacha przeniosła je do szczecińskiej katedry. Linę trzeba było jednak skrócić i teraz wahadło potrzebuje dodatkowego napędu.
- Wychylenie tego wahadła może być do trzech metrów - mówił w audycji "Czas Reakcji" Radia Szczecin prezes fundacji prof. Mariusz Dąbrowski. - W związku z tym musimy zrobić mechanizm elektromagnetyczny.
Ten jednak kosztuje ponad 10 tysięcy euro, a fundacji na to nie stać. Profesor dodał, że jeden z pracowników próbuje zbudować mechanizm własnego autorstwa. Na razie nie wiadomo, ile to potrwa.
Wahadło Foucaulta doświadczalnie udowadnia ruch obrotowy Ziemi. Wprowadzone w ruch zaczyna zataczać kręgi. Jako pierwszy skonstruował je XIX-wieczny fizyk Jean Bernard Léon Foucault.
Wiszące w wieży szczecińskiego Zamku wahadło przez 10 lat było jednym z najdłuższych w Polsce. Miało 28 metrów długości.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-08-05_147037471810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-08-04_147032995510.jpg)
![](../public/172/3086.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-08-03_147020136410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-08-02_147016839820.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-08-02_147015955626.jpeg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-08-02_147013686616.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-08-02_147011617610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-08-04_1438667911.jpg)