Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-28_150660921610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-11-09_1447054701.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/360291/2017-09-26_150642760717.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-27_150657884710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-27_150649835510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-26_1506497722_456826.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-26_150642650012.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-26_150662514010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-24_150625375410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-23_150619709110.jpg)