Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-09-23_150616729910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-23_150619096210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-23_150616729910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-23_150614805210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-05-20_149531163710.jpg)
![](../public/276/276_148761420410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-21_150602517910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-21_150597930310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/350917/2017-03-12_148934566118.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-20_150592831512.jpg)