Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-02-14_1423948291.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-11_1486834415_413030.jpeg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-10_148674454110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-12-28_1451300391.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-10-09_1444416231.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-10_148675532611.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-09_148667215310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-07-25_146945940810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-09_148665863710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-02-09_148665856810.jpg)