Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-11-21_1479735900_399913.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-11-20_147962949610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-11-19_1479570710_399675.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-12-05_1449313471.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-11-18_1479475117_399495.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-11-18_147945537010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-11-18_147942864910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-11-17_1479388690_399346.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-10-13_147639021450.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-11-16_1479299974_399171.jpg)