Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-10-13_147635963110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-10-12_147630137714.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-10-12_147626754210.jpg)
![](../public/132/13167/132_147354772924.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-04-30_146202141910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-10-07_147585143110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-10-06_147578351410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-10-05_147569963310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-10-05_147566207810.jpg)