"La La Land" - musical z Ryanem Goslingiem i Emmą Stone - został największym zwycięzcą ceremonii rozdania nagród BAFTA, czyli brytyjskich odpowiedników Oscara. Nasz rodak, Abel Korzeniowski, nominowany za muzykę do "Zwierząt nocy" nie otrzymał wyróżnienia.
- W czasach takich podziałów dobrze jest celebrować podczas BAFTY dar kreatywności i raz jeszcze przekraczać granice sprawiając, że ludzie czują się mniej samotni - mówiła Emma Stone.
Najlepszym aktorem został Casey Affleck za rolę w dramacie "Manchester by the Sea", który wyróżniony został też za oryginalny scenariusz.
Nagrodę za najlepszy film nieanglojęzyczny dostał węgierski dramat o Holocauście pt. "Syn Szawła", a za film brytyjski - Ken Loach i jego "Ja, Daniel Blake". - W starciu między bogatymi i potężnymi, a resztą z nas, filmowcy tacy jak my wiedzą po jakiej są stronie. Mimo błyskotek na podobnych galach, są ze zwykłymi ludźmi - mówił reżyser.
Burza braw powitała na scenie 90-letniego amerykańskiego reżysera Mela Brooksa, który dostał nagrodę za całokształt kariery.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-12_1426140481.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-09_1425933671.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-09_1425929331.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-09_1425913061.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-07_1425711431.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-06_1425642361.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-05_1425541161.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-04_1425490951.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-04_1425460792.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-04_1425448841.jpg)