Premiera płyty "I żyli długo, i w Szczecinie" odbyła się w niedzielę wieczorem w Filharmonii, w Szczecinie.
Było o pasztecikach, zapachu czekolady czy odwiecznym problemie czy Szczecin leży nad morzem, a więc o wszystkim, co charakterystyczne dla miasta. Piosenki zaśpiewało 15 wyłonionych w castingu dzieci z regionu.
- Jestem zachwycony i aż mokry, tak tańczyłem z synem. Bardzo mi się podoba - mówi mężczyzna, który tańczył do piosenki "Pasztecik". - Jeszcze nie jadłem Pasztecika Szczecińskiego, ale w poniedziałek na pewno spróbuje.
Jestem pod wrażeniem umiejętności dzieciaków. Jestem szczecinianką i czuję się rozczulona treścią piosenek i tym, że ktoś z taką werwą mógł to wykonać. Normalnie koncerty w Filharmonii są stateczne, a te były pełne emocji. Nawet orkiestra w pewnym momencie wstała. Emocje sięgnęły zenitu - oceniała kolejna słuchaczka.
Bardzo mi podobało, bo śpiewała moja koleżanka i wszystko mi się podobało - dodała młoda dziewczyna.
Autorem wszystkich melodii na płycie jest Mateusz Czarnowski - znany z zespołu "Bubliczki". Teksty napisała Malina Prześluga-Delimata, ceniona dramatopisarka i autorka bajek dla dzieci.
Tylko po koncercie sprzedano 300 płyt. Teraz krążki są do nabycia w filharmonii.
- Jestem zachwycony i aż mokry, tak tańczyłem z synem. Bardzo mi się podoba - mówi mężczyzna, który tańczył do piosenki "Pasztecik". - Jeszcze nie jadłem Pasztecika Szczecińskiego, ale w poniedziałek na pewno spróbuje.
Jestem pod wrażeniem umiejętności dzieciaków. Jestem szczecinianką i czuję się rozczulona treścią piosenek i tym, że ktoś z taką werwą mógł to wykonać. Normalnie koncerty w Filharmonii są stateczne, a te były pełne emocji. Nawet orkiestra w pewnym momencie wstała. Emocje sięgnęły zenitu - oceniała kolejna słuchaczka.
Bardzo mi podobało, bo śpiewała moja koleżanka i wszystko mi się podobało - dodała młoda dziewczyna.
Autorem wszystkich melodii na płycie jest Mateusz Czarnowski - znany z zespołu "Bubliczki". Teksty napisała Malina Prześluga-Delimata, ceniona dramatopisarka i autorka bajek dla dzieci.
Tylko po koncercie sprzedano 300 płyt. Teraz krążki są do nabycia w filharmonii.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-08_150486484110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-06_150467793510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-03_150445868410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-03_150444373610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-02_150437554410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-02_150436830410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-02_150436678010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-01_150429008410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-07-18_150036799610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-08-30_150410308110.jpg)