Trochę Kultury
Radio SzczecinRadio Szczecin » Trochę Kultury

Promocja książki „Ferajna z kawiarni Sorrento”. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
Promocja książki „Ferajna z kawiarni Sorrento”. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin]
„Młodzież z Sorrento - była na czasie z modą, tańcem, no i oczywiście z nową muzyką o sile Wezuwiusza , która nazywała się rock and roll" - czytamy na okładce książki Wojciecha Rapy „Ferajna z kawiarni Sorrento”. W sobotę odbyła się jej promocja w Ogrodzie Różanym, połączona z koncertem big beatowym.
Jak mówi Jakub Matura ze Szczecińskiej Agencji Artystycznej, dwa miasta dały genezę polskiemu rock and rollowi - Gdańsk i Szczecin.

- „Ferajna z kawiarni Sorrento” jest to trzecia część takiej swoistej szczecińskiej trylogii big beatu, której autorem jest Wojciech Rapa. Naoczny świadek tych czasów, kiedy to big beat, czyli rock & roll, rodził się w Polsce, też w Szczecinie - mówi Matura.

Wojciech Rapa opowiada, że do Szczecina i Trójmiasta rock & roll przywieźli marynarze, którzy przemycali płyty winylowe. Słuchano ich w kultowej kawiarni Sorrento.

- Już sam tytuł ma w sobie wszystko. Tam są i brudne historie i ładne, tak jak było w latach 60. Jakieś piętno odcisnęła w nas kawiarnia Sorrento. Ona teraz nazywa się Madros, ale my i tak nie przyjmowaliśmy tego do wiadomości. Tam była szafa grająca, za pieniądze można było posłuchać aktualnych przebojów. Był rock & roll i tak się zaczęło. Nie tylko ja z Sorrento wyszedłem - mówi Rapa.

Wojciech Rapa z zespołem gra do dzisiaj.
Jak mówi Jakub Matura ze Szczecińskiej Agencji Artystycznej, dwa miasta dały genezę polskiemu rock and rollowi - Gdańsk i Szczecin.
Wojciech Rapa opowiada, że do Szczecina i Trójmiasta rock and roll przywieźli marynarze, którzy przemycali płyty winylowe. Słuchano ich w kultowej kawiarni Sorrento.

Zobacz także

2016-02-18, godz. 12:31 Prawdziwe wyzwanie dla kinomanów w Berlinie 18 filmów walczy o Złotego i Srebrnego Niedźwiedzia na 66. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie, wśród nich "Zjednoczone stany miłości" Tomasza Wasilewskiego. » więcej 2016-02-17, godz. 12:09 Zmarł reżyser Andrzej Żuławski Zmarł reżyser filmowy Andrzej Żuławski - podał francuski dziennik „Le Figaro”. Chorował na nowotwór. » więcej 2016-02-17, godz. 07:18 Półmetek Berlinale i mocny faworyt z Włoch [ZDJĘCIA] 66. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie już na półmetku. O Złotego i Srebrne Niedźwiedzie walczy w tym roku 18 filmów, w tym najnowszy obraz Tomasza Wasilewskiego "Zjednoczone Stany Miłości". » więcej 2016-02-16, godz. 14:04 Nie ma pieniędzy na modernizację szczecińskiego Teatru Polskiego Nie ma środków na gruntowną modernizację szczecińskiego Teatru Polskiego, nie wiadomo też, czy i kiedy się znajdą. Potrzebne jest około 60 milionów złotych. » więcej 2016-02-16, godz. 08:44 Nagrody Grammy z niespodziankami 58. ceremonia rozdania muzycznych nagród Grammy za nami. W tym roku organizatorzy postawili przede wszystkim na mini koncerty oraz wspomnienia muzyków, którzy odeszli w ostatnim czasie. » więcej 2016-02-16, godz. 08:32 Gdzie i kiedy powstanie mediateka na Prawobrzeżu? "Radni prezydenta" chcą zobowiązać Piotra Krzystka do budowy centrum kultury i nowej biblioteki na Prawobrzeżu Szczecina. » więcej 2016-02-15, godz. 20:55 "Rotmistrz Pilecki i jego oprawcy". Premiera nowej książki Płużańskiego Witold Pilecki, organizator ruchu oporu w obozie koncentracyjnym w Auschwitz, został zabity przez komunistyczne władze, ponieważ znał prawdę o współpracy z gestapo premiera Cyrankiewicza - tak twierdzi Tadeusz Płużański, autor książki… » więcej 2016-02-15, godz. 10:16 Kto wśród faworytów do Grammy? W poniedziałek w nocy poznamy zdobywców nagród Grammy podczas uroczystości, która tradycyjnie odbędzie się w Los Angeles. Artyści zostaną wyróżnieni w ponad 80 kategoriach. » więcej 2016-02-13, godz. 16:11 Duża konkurencja w wyścigu po Gryfię Ponad 100 tytułów zgłoszono do tegorocznej Gryfii - Ogólnopolskiej Nagrody Literackiej dla Autorki. » więcej 2016-02-13, godz. 10:06 Połoński zagrał Przybylskiego. "Niesamowita energia i siła ekspresji" Wiolonczelista Dominik Połoński, który jest jedynym na świecie instrumentalistą używającym podczas gry tylko prawego ramienia, wystąpił w piątek wieczorem w filharmonii w Szczecinie. » więcej
403404405406407408409