Uroczysta gala rozdania nagród rozpocznie się o godz. 19 w Teatrze Muzycznym. W tym roku w Konkursie Głównym o Grand Prix walczy 17 filmów, w tym 8 debiutów.
Zdaniem krytyka filmowego Łukasza Maciejewskiego, siłą tegorocznego festiwalu były właśnie debiuty, ponieważ co najmniej 4 z nich były filami udanymi. Maciejewski przede wszystkim zwraca uwagę na talent reżyserski studentki łódzkiej filmówki Jagody Szelc, która pokazał film "Wieża. Jasny dzień", oraz błyskotliwość, "wirtuozerię formalną i sprawność zawodową" Pawła Maślony, który pokazał film "Atak paniki".
Łukasz Maciejewski zwraca też uwagę na ważny film debiutującego Macieja Sobieszczańskiego o polskim obozie pracy na Śląsku w 1945 roku pod tytułem "Zgoda". Debiutant znalazł też uznanie w oczach dziennikarzy i krytyków, którzy nagrodzili film Piotra Domalewskiego pod tytułem "Cicha noc".
Podczas wieczornej gali Platynowe Lwy za całokształt osiągnięć artystycznych odbierze Jerzy Gruza. Dyrektor Festiwalu Leszek Kopeć podkreśla, że jest to nestor polskiego kina, który jest twórcą bardzo wszechstronnym i wprowadził do kultury filmowej "swoisty ironiczny, zdystansowany i jednocześnie bardzo ciekawy rodzaj humoru". Tym humorem, jak przypomina Leszek Kopeć, Polska żyła od lat 60., kiedy powstał serial "Wojna domowa", a następnie "Czterdziestolatek".
Jerzy Gruza nie kryje radości z przyznania mu wyróżnienia, ponieważ jest to dla niego wyraz docenienia jego twórczości ze strony środowiska filmowego. Reżyser podkreśla, że często jego filmy były brane "pod but krytyków filmowych", natomiast wielokrotnie był doceniany przez widzów, którzy - jak wspomina - często dziękowali mu, zatrzymując go na ulicy.
W sumie podczas gali nagrody zostaną wręczone w kilkunastu kategoriach. Obok najważniejszej, czyli Złotych Lwów dla najlepszego filmu, wyróżnienia otrzymają między innymi: reżyser, scenarzysta, aktorzy - odtwórcy głównych i drugoplanowych ról czy twórcy muzyki.
Patronat medialny nad festiwalem objęła Radiowa Jedynka i Program Trzeci Polskiego Radia.
Łukasz Maciejewski zwraca też uwagę na ważny film debiutującego Macieja Sobieszczańskiego o polskim obozie pracy na Śląsku w 1945 roku pod tytułem "Zgoda". Debiutant znalazł też uznanie w oczach dziennikarzy i krytyków, którzy nagrodzili film Piotra Domalewskiego pod tytułem "Cicha noc".
Podczas wieczornej gali Platynowe Lwy za całokształt osiągnięć artystycznych odbierze Jerzy Gruza. Dyrektor Festiwalu Leszek Kopeć podkreśla, że jest to nestor polskiego kina, który jest twórcą bardzo wszechstronnym i wprowadził do kultury filmowej "swoisty ironiczny, zdystansowany i jednocześnie bardzo ciekawy rodzaj humoru". Tym humorem, jak przypomina Leszek Kopeć, Polska żyła od lat 60., kiedy powstał serial "Wojna domowa", a następnie "Czterdziestolatek".
Jerzy Gruza nie kryje radości z przyznania mu wyróżnienia, ponieważ jest to dla niego wyraz docenienia jego twórczości ze strony środowiska filmowego. Reżyser podkreśla, że często jego filmy były brane "pod but krytyków filmowych", natomiast wielokrotnie był doceniany przez widzów, którzy - jak wspomina - często dziękowali mu, zatrzymując go na ulicy.
W sumie podczas gali nagrody zostaną wręczone w kilkunastu kategoriach. Obok najważniejszej, czyli Złotych Lwów dla najlepszego filmu, wyróżnienia otrzymają między innymi: reżyser, scenarzysta, aktorzy - odtwórcy głównych i drugoplanowych ról czy twórcy muzyki.
Patronat medialny nad festiwalem objęła Radiowa Jedynka i Program Trzeci Polskiego Radia.
Zobacz także
2018-12-14, godz. 14:46
Krzysztof Penderecki w Szczecinie
„Siedem bram Jerozolimy” Krzysztofa Pendereckiego zabrzmi w piątek w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej
2018-12-14, godz. 12:31
Sala Biblioteki US otrzymała imię Joanny i Jana Kulmów [ZDJĘCIA]
Sala Strumiańska Biblioteki Głównej Uniwersytetu Szczecińskiego od czwartku jest Salą Joanny i Jana Kulmów. Zmiana jest zgodna z wolą niedawno zmarłej Joanny Kulmowej, doktora honoris causa Uniwersytetu Szczecińskiego.
» więcej
2018-12-14, godz. 09:53
Orszak i koncert kolęd w Szczecinie
W dzień św. Łucji w Szczecinie w kościele seminaryjnym odbył się pochód dzieci w białych strojach, z przewodzącą orszakowi dziewczynką ubraną w wianek z płonącymi świecami.
» więcej
2018-12-14, godz. 09:27
Niklińska: moja muzyka to jest to, co siedziało w środku mnie
To dzięki ludziom udało się wydobyć to, co siedziało w środku mnie - mówiła w "Rozmowie pod krawatem" aktorka Maria Niklińska. W ten sposób opowiedziała o kulisach powstania jej debiutanckiej płyty.
» więcej
2018-12-12, godz. 19:15
"Twarze Polaków" w Szczecinie
Od kilku miesięcy znany fotograf Wojciech Grzędziński jeździ po Polsce z aparatem fotograficznym i przygotowuje wielki portret "Twarze Polaków".
» więcej
2018-12-12, godz. 11:11
Światowej sławy artystka podbiła serca widzów w Filharmonii [ZDJĘCIA]
Aldona Bartnik, absolwentka Królewskiego Konserwatorium w Hadze, szczecinianka wystąpiła we wtorek wieczorem w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej
2018-12-12, godz. 09:10
Przegląd filmów Pawlikowskiego w Nowym Jorku
W nowojorskim Museum of Moving Image trwa retrospektywa filmów Pawła Pawlikowskiego.
» więcej
2018-12-11, godz. 14:22
Melancholijnie w Filharmonii
Wykonanie wszystkich utworów jest na instrumentach, które są replikami tych z epoki baroku - mówi szczecińska sopranistka Aldona Bartnik o swojej najnowszej płycie "Melancholia".
» więcej
2018-12-10, godz. 22:10
Obchody Chanuki w Szczecinie
Szczecińskie obchody Chanuki - żydowskiego Święta Poświęcenia odbyły się w Ośrodku Kultury Ukraińców w Szczecinie.
» więcej
2018-12-08, godz. 17:57
Historia bohaterskiej Pakistanki Malali w Teatrze Współczesnym
Kiedy w Pakistanie zaczęli rządzić talibowie, to zabronili edukacji dziewczynek. Nie zgadzała się z tym wtedy 13-latka Malala Yousafzai i postanowiła walczyć o możliwość chodzenia do szkoły dziewczynek. Jenak cena jaką za tę walkę…
» więcej