Ostatnie pokazy konkursowe odbędą się we wtorek na Festiwalu Filmowym "Niepokorni Niezłomni Wyklęci" w Gdyni. O Złoty Opornik, główną nagrodę imprezy, walczą 23 produkcje dokumentalne inspirowane polskimi dziejami walki o wolność w latach 1939-1989.
We wtorek w Gdyńskim Centrum Filmowym widzowie mogli obejrzeć "Lawinę" Jędrzeja Lipskiego. To historia zgrupowania Narodowych Sił Zbrojnych, którym dowodził major Henryk Flame, ps. "Bartek". Niepokonany w boju oddział z Podbeskidzia zlikwidowało UB i KBW w akcji pod kryptonimem "Lawina". Reżyser dotarł do archiwalnych nagrań dokumentujących tamte wydarzenia.
- W Filmotece Narodowej czy w Telewizji Polskiej znajdują się takie materiały, obrazki ruchome, pokazujące działania drugiej strony, czyli Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Urzędu Bezpieczeństwa i Ludowego Wojska Polskiego. Te materiały wykorzystujemy w filmie. Oprócz tego wykorzystujemy dużą liczbę zdjęć, które robili sobie żołnierze w oddziale "Bartka" - powiedział Lipski.
Także we wtorek widzowie mogli obejrzeć film Sławomira Cioka "Na zawsze pilot Spitfire'a i Dywizjonu 303". To portret Witolda Aleksandra "Alexa" Herbsta, który wraca do wspomnień z okresu, gdy walczył w dywizjonach 308 i 303 w Polskich Siłach Powietrznych w Wielkiej Brytanii. Sławomir Ciok zaznaczył, że starał się, by konstrukcja filmu trzymała się klasycznych wzorców.
- Myślałem o tym, żeby korzystać z najlepszych wzorców dramaturgicznych, żeby to była klasyczna struktura trzech aktów, żeby to było napięcie, które utrzymuje widza przez cały czas i wreszcie, żeby to był bohater, który hipnotyzuje widza - wyjaśnił reżyser. W jego ocenie, film jest dziełem przedstawiającym wizję polskości, którą "można pokazywać na świecie".
Laureatów nagród w dwóch głównych konkursach - filmowym i radiowym - poznamy wieczorem podczas gali zamknięcia festiwalu. Przyznane zostaną również specjalne nagrody festiwalu: Platynowy Opornik za całokształt twórczości otrzyma kompozytor muzyki filmowej Michał Lorenc, a nagroda literacka przypadnie poecie i eseiście Przemysławowi Dakowiczowi.
- W Filmotece Narodowej czy w Telewizji Polskiej znajdują się takie materiały, obrazki ruchome, pokazujące działania drugiej strony, czyli Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Urzędu Bezpieczeństwa i Ludowego Wojska Polskiego. Te materiały wykorzystujemy w filmie. Oprócz tego wykorzystujemy dużą liczbę zdjęć, które robili sobie żołnierze w oddziale "Bartka" - powiedział Lipski.
Także we wtorek widzowie mogli obejrzeć film Sławomira Cioka "Na zawsze pilot Spitfire'a i Dywizjonu 303". To portret Witolda Aleksandra "Alexa" Herbsta, który wraca do wspomnień z okresu, gdy walczył w dywizjonach 308 i 303 w Polskich Siłach Powietrznych w Wielkiej Brytanii. Sławomir Ciok zaznaczył, że starał się, by konstrukcja filmu trzymała się klasycznych wzorców.
- Myślałem o tym, żeby korzystać z najlepszych wzorców dramaturgicznych, żeby to była klasyczna struktura trzech aktów, żeby to było napięcie, które utrzymuje widza przez cały czas i wreszcie, żeby to był bohater, który hipnotyzuje widza - wyjaśnił reżyser. W jego ocenie, film jest dziełem przedstawiającym wizję polskości, którą "można pokazywać na świecie".
Laureatów nagród w dwóch głównych konkursach - filmowym i radiowym - poznamy wieczorem podczas gali zamknięcia festiwalu. Przyznane zostaną również specjalne nagrody festiwalu: Platynowy Opornik za całokształt twórczości otrzyma kompozytor muzyki filmowej Michał Lorenc, a nagroda literacka przypadnie poecie i eseiście Przemysławowi Dakowiczowi.
Zobacz także
2018-04-19, godz. 15:59
Paprykarz i Oranżada - elektroniczna premiera albumu
W ubiegłym roku z okazji urodzin Szczecina Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza zorganizowała minifestiwal muzyczny Paprykarz i Oranżada. Z muzykami z Orkiestry Symfonicznej Filharmonii wystąpili młodzi muzycy nie symfoniczni, m.in…
» więcej
2018-04-19, godz. 12:27
Tańce z Paprykarzem i Oranżadą w tle. Premiera w filharmonii
Będzie można potańczyć w filharmonii w Szczecinie. To w ramach premiery albumów nagranych podczas ubiegłorocznej edycji festiwalu "Klubowy Paprykarz i Oranżada". Powstały wtedy dwa muzyczne krążki. Premiera odbędzie się w czwartek…
» więcej
2018-04-18, godz. 21:46
Pierwsza polsko-bollywoodzka produkcja będzie promować Szczecin
Komedia romantyczna "Taka karma" będzie opowiadać o związku Hinduski Anity Agnihotri i Polaka Andrzeja Łuszczewskiego.
» więcej
2018-04-18, godz. 21:08
Rękodzieło Indian Amazonii na Wałach Chrobrego [ZDJĘCIA]
Muzeum Narodowe w Szczecinie posiada w swej kolekcji półtora tysiąca obiektów pochodzących z Ameryki Południowej.
» więcej
2018-04-18, godz. 16:55
"Taniec to jest pasja, całe moje życie". Konkurs Baletowy Złote Pointy w Szczecinie [ZDJĘCIA]
XI Międzynarodowy Konkurs Baletowy "Złote Pointy" 2018 organizuje szczecińska Fundacja Balet.
» więcej
2018-04-17, godz. 13:02
Muzyka baroku na wyjątkowym instrumencie
Koncerty Grünebergowskie po raz kolejny startują już w niedzielę. Do końca roku zaplanowano łącznie pięć muzycznych spotkań z wyremontowanymi organami Grüneberga w roli głównej.
» więcej
2018-04-16, godz. 21:53
Uczniowie i nauczyciele na jednej scenie
Wystąpili na scenie ze swoimi nauczycielami. W ramach festiwalu Dzień Głosu, uczniowie jednej ze szczecińskich szkół zaśpiewali m.in. pieśni Mieczysława Karłowicza czy arie z "Czarodziejskiego fletu".
» więcej
2018-04-16, godz. 16:17
Dzień Głosu w Szczecinie. Młodzi wokaliści na scenie
Uczniowie szkół muzycznych zaśpiewają podczas czwartej edycji festiwalu "Dzień Głosu" w Szczecinie. Koncert odbędzie się w poniedziałek wieczorem.
» więcej
2018-04-16, godz. 08:08
"Nie z tej bajki" z Trzebieży najlepszym spektaklem
Przedstawienie „Nie z tej bajki" Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Trzebieży zdobyło nagrodę za najlepszy spektakl podczas Ogólnopolskiego Spotkania Małych Form Teatralnych w Warszawie.
» więcej
2018-04-15, godz. 08:48
#Witkacy w szczecińskiej filharmonii
Warszawska muzyczna kooperatywa Hashtag Ensemble wystąpiła w sobotę wieczorem w Filharmonii imienia Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej