Książnica Pomorska wzbogaciła się o archiwalia rodzinne Jadwigi i Antoniego Huebnerów, zasłużonych szczecińskich pedagogów.
Jadwiga Huebner byłą dyrektorką powojennego Liceum dla Dorosłych, a Antoni Huebner to pedagog muzyczny i kompozytor, który kierował Średnią Szkołą Muzyczną w Szczecinie.
Pierwszą partię darów do zasobów Książnicy Pomorskiej przekazali Tomasz Jabłecki, nauczyciel muzyki i regionalista oraz Małgorzata Prokop-Paczkowska, dziennikarka i polityczka.
Huebnerowie przyjechali do Szczecina wczesną jesienią 1945 roku - wspomina Cecylia Judek z Książnicy Pomorskiej.
- I pani Jadwiga Huebner, matematyczka, zakłada Liceum dla Dorosłych dla młodzieży, której wojna zabrała młodość. Antoni Huebner zakłada podwaliny szkolnictwa muzycznego - mówi Judek.
Dokumenty i rękopisy Antoniego Huebnera przywiózł z Choszczna Tomasz Jabłecki.
- Jestem autorem pracy magisterskiej o panu Antonim Huebnerze, stąd też częsta bytność u państwa Huebnerów. Traktowany byłem przez nich jak syn - mówi Jabłecki.
Rodzinne pamiątki po Huebnerach są częścią mojej rodziny - mówi Małgorzata Prokop-Paczkowska.
- Mam w domu ich pamiątki z czasów przedwojennych, szkolnych, studiów, dyplomy, różnego rodzaju legitymacje, zdjęcia - mówi Prokop-Paczkowska.
Kolejne partie pamiątek po Huebnerach trafią do Książnicy Pomorskiej już na początku przyszłego roku.
Pierwszą partię darów do zasobów Książnicy Pomorskiej przekazali Tomasz Jabłecki, nauczyciel muzyki i regionalista oraz Małgorzata Prokop-Paczkowska, dziennikarka i polityczka.
Huebnerowie przyjechali do Szczecina wczesną jesienią 1945 roku - wspomina Cecylia Judek z Książnicy Pomorskiej.
- I pani Jadwiga Huebner, matematyczka, zakłada Liceum dla Dorosłych dla młodzieży, której wojna zabrała młodość. Antoni Huebner zakłada podwaliny szkolnictwa muzycznego - mówi Judek.
Dokumenty i rękopisy Antoniego Huebnera przywiózł z Choszczna Tomasz Jabłecki.
- Jestem autorem pracy magisterskiej o panu Antonim Huebnerze, stąd też częsta bytność u państwa Huebnerów. Traktowany byłem przez nich jak syn - mówi Jabłecki.
Rodzinne pamiątki po Huebnerach są częścią mojej rodziny - mówi Małgorzata Prokop-Paczkowska.
- Mam w domu ich pamiątki z czasów przedwojennych, szkolnych, studiów, dyplomy, różnego rodzaju legitymacje, zdjęcia - mówi Prokop-Paczkowska.
Kolejne partie pamiątek po Huebnerach trafią do Książnicy Pomorskiej już na początku przyszłego roku.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-06_150467793510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-03_150445868410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-03_150444373610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-02_150437554410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-02_150436830410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-02_150436678010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-09-01_150429008410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-07-18_150036799610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-08-30_150410308110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-08-29_150402695910.jpg)