"Zimna Wojna" Pawła Pawlikowskiego znalazła się wśród filmów zagranicznych nominowanych do prestiżowej francuskiej nagrody w dziedzinie kinematografii - Cezarów.
Ich wręczenie będzie miało miejsce 22 lutego. Będzie to 44. odsłona jednej z najbardziej prestiżowych nagród europejskiego kina, którą nazywa się „francuskimi Oscarami”.
Film polskiego reżysera znalazł się w gronie sześciu dzieł wybranych do tytułu najlepszego obrazu minionego roku. Francuscy widzowie znają „Zimną Wojnę”, która została bardzo dobrze przyjęta przez publiczność i przez krytykę filmową nad Sekwaną. W zdecydowanej większości dominowały słowa uznania ze strony gazet stołecznych i regionalnych jak i tych fachowych, zajmujących się kinem. W ocenie trzydziestu tytułów prasowych „Zimna Wojna” uzyskała przeciętnie cztery gwiazdki na pięć maksymalnie wysokich not. Film pokazywany był w znanym kinie „Balzac”, przy Polach Elizejskich, w samym sercu Paryża.
W komentarzach jakie w środę pojawiły się w mediach, najwięcej miejsca poświęca się rodzimej, francuskiej kinematografii. Najwięcej nominacji, po dziesięć w różnych kategoriach, uzyskały filmy „Jusqu’a la garde” - opowiadający o tragedii rozwodzącego się małżeństwa i „Le Grand Bain”, co w wolnym tłumaczeniu może oznaczać „skok na głęboką wodę”.
Film polskiego reżysera znalazł się w gronie sześciu dzieł wybranych do tytułu najlepszego obrazu minionego roku. Francuscy widzowie znają „Zimną Wojnę”, która została bardzo dobrze przyjęta przez publiczność i przez krytykę filmową nad Sekwaną. W zdecydowanej większości dominowały słowa uznania ze strony gazet stołecznych i regionalnych jak i tych fachowych, zajmujących się kinem. W ocenie trzydziestu tytułów prasowych „Zimna Wojna” uzyskała przeciętnie cztery gwiazdki na pięć maksymalnie wysokich not. Film pokazywany był w znanym kinie „Balzac”, przy Polach Elizejskich, w samym sercu Paryża.
W komentarzach jakie w środę pojawiły się w mediach, najwięcej miejsca poświęca się rodzimej, francuskiej kinematografii. Najwięcej nominacji, po dziesięć w różnych kategoriach, uzyskały filmy „Jusqu’a la garde” - opowiadający o tragedii rozwodzącego się małżeństwa i „Le Grand Bain”, co w wolnym tłumaczeniu może oznaczać „skok na głęboką wodę”.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-06_152033747310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-06_152031749810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-05_152024810910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-26_148813270310.jpg)
![](../public/314/314_148793962410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/355908/2017-06-25_149840334015.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/366582/2018-02-06_1517911564216.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-03_152010743810.jpg)
![](http://archiwum.radioszczecin.pl/../serwis_informacyjny/pliki/2014/2014-05-07_1399471561.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-03_152009245610.jpg)