Dzień Wolnej Sztuki ma przekonać do postawienia na jakość zwiedzania, a nie na ilość - wyjaśnia organizatorka akcji Zuzanna Stańska. Podkreśla, że według badań goście muzeów statystycznie spędzają przed każdym dziełem osiem sekund.

- Dzieje się tak dlatego, że wchodząc do muzeum, czujemy się zmuszeni do obejrzenia wszystkich dzieł, które się w nim znajdują - mówi Zuzanna Stańska. Dodaje, że efekt jest taki, że bezrefleksyjnie przebiegamy dziesiątki sal muzealnych, po czym nie pamiętamy i nie rozumiemy tego, co właśnie obejrzeliśmy.

- Podczas Dnia Wolnej Sztuki chcemy pokazać, że można inaczej - zaznacza.

W akcji wezmą udział muzea i galerie z 45 polskich miast. Zwiedzanie rozpocznie się godzinie 12. Przy eksponatach będą obecne osoby, które mają za zadanie zmotywować gości do głębszego zastanowienia się nad oglądanymi dziełami. Tematem przewodnim tegorocznej akcji jest "Miłość" - przynajmniej jeden z wyróżnionych eksponatów będzie związany z tym tematem.

W akcję oprócz muzeów sztuki zaangażowały się także muzea o zupełnie innym profilu, takie jak muzea wojskowości, techniki, literatury, a także skanseny.


Pełną listę placówek i program wydarzeń można znaleźć na stronie internetowej.

Wstęp do większości muzeów na czas akcji będzie bezpłatny lub kosztował symboliczną złotówkę.