W piątek swój benefis miał Dariusz Załuski. Pokazano kilka jego filmów; wśród nich: "Ostatnią górę" - dokument zrealizowany podczas słynnej zimowej wyprawy na K2 sprzed dwóch lat. Dariusz Załuski sam też jest wspinaczem.

- Góry były pierwsze; najpierw była pasja górska, a potem zauważyłem, że warto to uwieczniać - przyznał Załuski.

Zadziwiające jest zainteresowanie festiwalem - mówił po swoim spotkaniu himalaista, pierwszy zdobywca Everestu zimą przed 40 laty Leszek Cichy.

- Ten festiwal ma swoistą nutę: macie szczęście, że jesteście daleko od centrum Polski. Nie ma konkurencyjnego festiwalu obok; gromadzicie wszystkich zainteresowanych z północno-zachodniej Polski - mówił Cichy.

Od godz. 15.30 trwa spotkanie z Leszkiem Cichym i Krzysztofem Wielickim z okazji 40. rocznicy pierwszego zimowego wejścia na Mount Everest.

Przegląd potrwa do niedzieli.