Historia inspirowana słynnym dramatem Szekspira "Romeo i Julia" z muzyką Charles'a Gounoda miała swoja premierę w piątek na deskach Opery na Zamku.
Rozbudowana i inspirująca scenografia, niezwykłe kostiumy i ciekawa inscenizacja. To wszystko pod reżyserską wodzą znakomitego reżysera Michała Znanieckiego:
- Pokazałem świat, którego się bałem, świat teatru szekspirowskiego bardzo prostego, bardzo schematycznego tak naprawdę, a szukaliśmy wielkich emocji. Myślę, że to połączenie dwóch światów i zbudowanie tragedii, która w końcu da nam nadzieję, to było największe wyzwanie dla reżysera.
Bardzo lubię pracować z Znanieckim mówiła po premierze sceniczna Julia Victoria Vatutina:
- Wyjątkowo w naszej, a przynajmniej w mojej karierze artystycznej jest on reżyserem, który się na warsztacie aktorskim, nie tyle wizja i obrazki, sa jego polem zainteresowania, ile życie wewnętrzne postaci.
Ostatnie dni to był maraton mówi sceniczny Romeo Pavlo Tolstoy:
- Mieliśmy trudny, intensywny okres prób, jesteśmy wykończeni, ale szczęśliwi.
Kolejne przedstawienie "Romea i Juli" na scenie Opery na Zamku już w sobotę o 19-tej.
- Pokazałem świat, którego się bałem, świat teatru szekspirowskiego bardzo prostego, bardzo schematycznego tak naprawdę, a szukaliśmy wielkich emocji. Myślę, że to połączenie dwóch światów i zbudowanie tragedii, która w końcu da nam nadzieję, to było największe wyzwanie dla reżysera.
Bardzo lubię pracować z Znanieckim mówiła po premierze sceniczna Julia Victoria Vatutina:
- Wyjątkowo w naszej, a przynajmniej w mojej karierze artystycznej jest on reżyserem, który się na warsztacie aktorskim, nie tyle wizja i obrazki, sa jego polem zainteresowania, ile życie wewnętrzne postaci.
Ostatnie dni to był maraton mówi sceniczny Romeo Pavlo Tolstoy:
- Mieliśmy trudny, intensywny okres prób, jesteśmy wykończeni, ale szczęśliwi.
Kolejne przedstawienie "Romea i Juli" na scenie Opery na Zamku już w sobotę o 19-tej.
Zobacz także
2018-12-14, godz. 14:46
Krzysztof Penderecki w Szczecinie
„Siedem bram Jerozolimy” Krzysztofa Pendereckiego zabrzmi w piątek w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej
2018-12-14, godz. 12:31
Sala Biblioteki US otrzymała imię Joanny i Jana Kulmów [ZDJĘCIA]
Sala Strumiańska Biblioteki Głównej Uniwersytetu Szczecińskiego od czwartku jest Salą Joanny i Jana Kulmów. Zmiana jest zgodna z wolą niedawno zmarłej Joanny Kulmowej, doktora honoris causa Uniwersytetu Szczecińskiego.
» więcej
2018-12-14, godz. 09:53
Orszak i koncert kolęd w Szczecinie
W dzień św. Łucji w Szczecinie w kościele seminaryjnym odbył się pochód dzieci w białych strojach, z przewodzącą orszakowi dziewczynką ubraną w wianek z płonącymi świecami.
» więcej
2018-12-14, godz. 09:27
Niklińska: moja muzyka to jest to, co siedziało w środku mnie
To dzięki ludziom udało się wydobyć to, co siedziało w środku mnie - mówiła w "Rozmowie pod krawatem" aktorka Maria Niklińska. W ten sposób opowiedziała o kulisach powstania jej debiutanckiej płyty.
» więcej
2018-12-12, godz. 19:15
"Twarze Polaków" w Szczecinie
Od kilku miesięcy znany fotograf Wojciech Grzędziński jeździ po Polsce z aparatem fotograficznym i przygotowuje wielki portret "Twarze Polaków".
» więcej
2018-12-12, godz. 11:11
Światowej sławy artystka podbiła serca widzów w Filharmonii [ZDJĘCIA]
Aldona Bartnik, absolwentka Królewskiego Konserwatorium w Hadze, szczecinianka wystąpiła we wtorek wieczorem w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej
2018-12-12, godz. 09:10
Przegląd filmów Pawlikowskiego w Nowym Jorku
W nowojorskim Museum of Moving Image trwa retrospektywa filmów Pawła Pawlikowskiego.
» więcej
2018-12-11, godz. 14:22
Melancholijnie w Filharmonii
Wykonanie wszystkich utworów jest na instrumentach, które są replikami tych z epoki baroku - mówi szczecińska sopranistka Aldona Bartnik o swojej najnowszej płycie "Melancholia".
» więcej
2018-12-10, godz. 22:10
Obchody Chanuki w Szczecinie
Szczecińskie obchody Chanuki - żydowskiego Święta Poświęcenia odbyły się w Ośrodku Kultury Ukraińców w Szczecinie.
» więcej
2018-12-08, godz. 17:57
Historia bohaterskiej Pakistanki Malali w Teatrze Współczesnym
Kiedy w Pakistanie zaczęli rządzić talibowie, to zabronili edukacji dziewczynek. Nie zgadzała się z tym wtedy 13-latka Malala Yousafzai i postanowiła walczyć o możliwość chodzenia do szkoły dziewczynek. Jenak cena jaką za tę walkę…
» więcej