Soliści Opery na Zamku w Szczecinie: sopranistka Victoria Vatutina i tenor Pavlo Tolstoy zaprosili w sobotę na koncert... na podwórku.
Wszystko zaczęło się od spotkania na klatce schodowej z sąsiadami i decyzji o małym koncercie. Z pomocą przyszła Opera na Zamku i tak w sobotę Wspólnota Mieszkaniowa Swarożyca 15 Front zaprosiła na to wydarzenie.
- Pan Marek Dymsza wyszedł z propozycją, byśmy coś takiego w Szczecinie zrobili. Te okna pozwalają ludziom bezpośrednio z mieszkań obejrzeć i wysłuchać koncert. - Uważam, że jest to wspaniały pomysł, bo zaśpiewaliśmy po raz pierwszy od trzech miesięcy, następny raz będzie pewnie za kolejne trzy miesiące. Czasy są trudne, ale chcieliśmy zrobić coś, żeby ludzie nie zapomnieli, ze istniejemy. Człowiek nie idzie do opery, ale opera przychodzi do człowieka - mówili śpiewacy.
To niezapomniane przeżycie - oceniali po koncercie widzowie.
- To pierwsze takie wydarzenie w mojej kamienicy; jestem pod wrażeniem, emocje, atmosfera sąsiedzka, ludzie wychylający się z okien..., naprawdę, to jest poruszające. - Jesteśmy stąd i jesteśmy szczęśliwi, że to właśnie na naszym podwórku - mówili.
Kto wie, może właśnie jesteśmy świadkami narodzin nowej tradycji podwórkowego koncertowania.
- Pan Marek Dymsza wyszedł z propozycją, byśmy coś takiego w Szczecinie zrobili. Te okna pozwalają ludziom bezpośrednio z mieszkań obejrzeć i wysłuchać koncert. - Uważam, że jest to wspaniały pomysł, bo zaśpiewaliśmy po raz pierwszy od trzech miesięcy, następny raz będzie pewnie za kolejne trzy miesiące. Czasy są trudne, ale chcieliśmy zrobić coś, żeby ludzie nie zapomnieli, ze istniejemy. Człowiek nie idzie do opery, ale opera przychodzi do człowieka - mówili śpiewacy.
To niezapomniane przeżycie - oceniali po koncercie widzowie.
- To pierwsze takie wydarzenie w mojej kamienicy; jestem pod wrażeniem, emocje, atmosfera sąsiedzka, ludzie wychylający się z okien..., naprawdę, to jest poruszające. - Jesteśmy stąd i jesteśmy szczęśliwi, że to właśnie na naszym podwórku - mówili.
Kto wie, może właśnie jesteśmy świadkami narodzin nowej tradycji podwórkowego koncertowania.
Czasy są trudne, ale chcieliśmy zrobić coś, żeby ludzie nie zapomnieli, ze istniejemy. Człowiek nie idzie do opery, ale opera przychodzi do człowieka - mówili śpiewacy.
Dodaj komentarz 1 komentarz
Zobacz także
2018-12-17, godz. 10:13
"Próbowaliśmy pokazać jej przemyślenia". Dorota Maziakowska nie żyje
Zmarła Dorota Maziakowska, szczecińska artystka, absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu.
» więcej
2018-12-15, godz. 17:01
Gloria Artis dla Orkiestry Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza
Piątkowy koncert, podczas którego zabrzmiała kompozycja Krzysztofa Pendereckiego „Siedem bram Jerozolimy” był dodatkowo uświetniony wręczeniem Orkiestrze Symfonicznej im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie Srebrnego Medalu „Zasłużony…
» więcej
2018-12-15, godz. 15:52
Entuzjastyczne przyjęcie „Siedmiu bram Jerozolimy” Krzysztofa Pendereckiego [ZDJĘCIA]
Monumentalne dzieło Krzysztofa Pendereckiego „Siedem bram Jerozolimy” zabrzmiało w piątek w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Wykonanie utworu przez prawie 250 wykonawców zachwyciło licznie zgromadzoną publi…
» więcej
2018-12-14, godz. 14:46
Krzysztof Penderecki w Szczecinie
„Siedem bram Jerozolimy” Krzysztofa Pendereckiego zabrzmi w piątek w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej
2018-12-14, godz. 12:31
Sala Biblioteki US otrzymała imię Joanny i Jana Kulmów [ZDJĘCIA]
Sala Strumiańska Biblioteki Głównej Uniwersytetu Szczecińskiego od czwartku jest Salą Joanny i Jana Kulmów. Zmiana jest zgodna z wolą niedawno zmarłej Joanny Kulmowej, doktora honoris causa Uniwersytetu Szczecińskiego.
» więcej
2018-12-14, godz. 09:53
Orszak i koncert kolęd w Szczecinie
W dzień św. Łucji w Szczecinie w kościele seminaryjnym odbył się pochód dzieci w białych strojach, z przewodzącą orszakowi dziewczynką ubraną w wianek z płonącymi świecami.
» więcej
2018-12-14, godz. 09:27
Niklińska: moja muzyka to jest to, co siedziało w środku mnie
To dzięki ludziom udało się wydobyć to, co siedziało w środku mnie - mówiła w "Rozmowie pod krawatem" aktorka Maria Niklińska. W ten sposób opowiedziała o kulisach powstania jej debiutanckiej płyty.
» więcej
2018-12-12, godz. 19:15
"Twarze Polaków" w Szczecinie
Od kilku miesięcy znany fotograf Wojciech Grzędziński jeździ po Polsce z aparatem fotograficznym i przygotowuje wielki portret "Twarze Polaków".
» więcej
2018-12-12, godz. 11:11
Światowej sławy artystka podbiła serca widzów w Filharmonii [ZDJĘCIA]
Aldona Bartnik, absolwentka Królewskiego Konserwatorium w Hadze, szczecinianka wystąpiła we wtorek wieczorem w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej
2018-12-12, godz. 09:10
Przegląd filmów Pawlikowskiego w Nowym Jorku
W nowojorskim Museum of Moving Image trwa retrospektywa filmów Pawła Pawlikowskiego.
» więcej