Złote Lwy" na 45. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni otrzymali reżyser Mariusz Wilczyński oraz producenci Agnieszka Ścibor i Ewa Puszczyńska za film "Zabij to i wyjedź z tego miasta".
Wilczyński, dla którego film "Zabij to i wyjedź z tego miasta" jest debiutem reżyserskim, nie krył zdumienia otrzymaniem nagrody. - Ciężko zebrać mi słowa ze wzruszenia. Nie wierzę w to. Chciałbym podziękować przede wszystkim wszystkim duchom, które są w moim filmie. Wielkim aktorom, których już nie ma i tym, którzy są i zagrali w naszym filmie - powiedział Wilczyński.
To pierwsze "Złote Lwy" w historii dla filmu animowanego. Z kolei Srebrnym Lwem uhonorowano producenta filmu "Sweat" Mariusza Włodarskiego i reżysera Magnusa von Horna, który otrzymał także nagrodę w kategorii reżyseria.
Statuetkę za główną rolę kobiecą otrzymała Magdalena Koleśnik, a za rolę drugoplanową - Aleksandra Konieczna - obie za film "Sweat". Magdalena Koleśnik wcieliła się w postać Sylwii Zając, motywatorki fitness, której obecność w mediach społecznościowych nadała status celebrytki, której mimo ogromnej popularności brakuje bliskości i miłości. Aktorka ze wzruszeniem przyjęła wyróżnienie.
- Mam olbrzymią wdzięczność za tą nagrodę i mam nadzieję, że będę mogła podziękować twarzą w twarz każdemu jurorowi - powiedział Koleśnik. - Bardzo dziękuję całej ekipie za to, że zaprosili mnie. Ten projekt opierał się na zaufaniu i uwadze. Wydaję mi się, że zaufanie i uwaga sprawia, że robi się piękne rzeczy i chciałabym, żeby coraz więcej projektów opierało się na zaufaniu i uwadze, a nie na przemocy i manipulacji.
Nagrodę w kategorii debiut reżyserski otrzymał Jan Holoubek. Reżyser został uhonorowany za film "25 lat niewinności". Z kolei za ten film Piotr Trojan otrzymał nagrodę za główną rolę męską. Piotr Trojan zagrał postać Tomasza Komendy, który miał dwadzieścia trzy lata, kiedy go zatrzymano, wtrącono do więzienia i oskarżono o morderstwo. Przez blisko dwie dekady uwięzienia był bity, zastraszany, upokarzany i zdany tylko na siebie. Po osiemnastu latach odsiadki, na jego drodze pojawili się prokuratorzy i policjant, którzy postanowili odkryć prawdę stojącą za zagadkową sprawą zatrzymanego. Wyróżniony aktor był poruszony wyróżnieniem.
- Na ten moment czekałem 10 lat i pewnie czekałbym jeszcze sporo czasu, gdyby nie pojawił się Janek Holoubek. Janek, zawsze wiedziałem, że jestem dobry, ale nikt nie dał mi tej szansy, którą dałeś mi ty i cała ekipa. Byliście wspaniali. Bardzo wam dziękuję. Agata Kulesza, Andrzej Konopka, Jan Frycz, jesteście wspaniałymi aktorami. Mogliście mnie zmiażdżyć, nie zrobiliście tego. Rozmawialiście ze mną i za to wam dziękuję. Drogie jury, moja radość nie zna granic i idę teraz w świat. Dziękuję - powiedział Piotr Trojan.
W kategorii "drugoplanowa rola męska" uhonorowano Tomasza Włosoka za film "Jak zostałem gangsterem".
W kategorii debiut aktorski laureatem została Zofia Stafiej za film "Jak najdalej stąd". Z kolei Piotr Domalewski otrzymał nagrodę za najlepszy scenariusz przygotowany do tego filmu.
Scenarzyści i reżyserzy filmowi Andrzej Barański i Feliks Falk zostali wyróżnieni Platynowymi Lwami - za całokształt twórczości.
W tym roku z powodu epidemii koronawirusa Festiwal odbywał się online. Nie przyznano "nagrody publiczności".
To pierwsze "Złote Lwy" w historii dla filmu animowanego. Z kolei Srebrnym Lwem uhonorowano producenta filmu "Sweat" Mariusza Włodarskiego i reżysera Magnusa von Horna, który otrzymał także nagrodę w kategorii reżyseria.
Statuetkę za główną rolę kobiecą otrzymała Magdalena Koleśnik, a za rolę drugoplanową - Aleksandra Konieczna - obie za film "Sweat". Magdalena Koleśnik wcieliła się w postać Sylwii Zając, motywatorki fitness, której obecność w mediach społecznościowych nadała status celebrytki, której mimo ogromnej popularności brakuje bliskości i miłości. Aktorka ze wzruszeniem przyjęła wyróżnienie.
- Mam olbrzymią wdzięczność za tą nagrodę i mam nadzieję, że będę mogła podziękować twarzą w twarz każdemu jurorowi - powiedział Koleśnik. - Bardzo dziękuję całej ekipie za to, że zaprosili mnie. Ten projekt opierał się na zaufaniu i uwadze. Wydaję mi się, że zaufanie i uwaga sprawia, że robi się piękne rzeczy i chciałabym, żeby coraz więcej projektów opierało się na zaufaniu i uwadze, a nie na przemocy i manipulacji.
Nagrodę w kategorii debiut reżyserski otrzymał Jan Holoubek. Reżyser został uhonorowany za film "25 lat niewinności". Z kolei za ten film Piotr Trojan otrzymał nagrodę za główną rolę męską. Piotr Trojan zagrał postać Tomasza Komendy, który miał dwadzieścia trzy lata, kiedy go zatrzymano, wtrącono do więzienia i oskarżono o morderstwo. Przez blisko dwie dekady uwięzienia był bity, zastraszany, upokarzany i zdany tylko na siebie. Po osiemnastu latach odsiadki, na jego drodze pojawili się prokuratorzy i policjant, którzy postanowili odkryć prawdę stojącą za zagadkową sprawą zatrzymanego. Wyróżniony aktor był poruszony wyróżnieniem.
- Na ten moment czekałem 10 lat i pewnie czekałbym jeszcze sporo czasu, gdyby nie pojawił się Janek Holoubek. Janek, zawsze wiedziałem, że jestem dobry, ale nikt nie dał mi tej szansy, którą dałeś mi ty i cała ekipa. Byliście wspaniali. Bardzo wam dziękuję. Agata Kulesza, Andrzej Konopka, Jan Frycz, jesteście wspaniałymi aktorami. Mogliście mnie zmiażdżyć, nie zrobiliście tego. Rozmawialiście ze mną i za to wam dziękuję. Drogie jury, moja radość nie zna granic i idę teraz w świat. Dziękuję - powiedział Piotr Trojan.
W kategorii "drugoplanowa rola męska" uhonorowano Tomasza Włosoka za film "Jak zostałem gangsterem".
W kategorii debiut aktorski laureatem została Zofia Stafiej za film "Jak najdalej stąd". Z kolei Piotr Domalewski otrzymał nagrodę za najlepszy scenariusz przygotowany do tego filmu.
Scenarzyści i reżyserzy filmowi Andrzej Barański i Feliks Falk zostali wyróżnieni Platynowymi Lwami - za całokształt twórczości.
W tym roku z powodu epidemii koronawirusa Festiwal odbywał się online. Nie przyznano "nagrody publiczności".
Mariusz Wilczyński, dla którego film "Zabij to i wyjedź z tego miasta" jest debiutem reżyserskim, nie krył zdumienia otrzymaniem nagrody.
Magdalena Koleśnik wcieliła się w postać Sylwii Zając, motywatorki fitness, której obecność w mediach społecznościowych nadała status celebrytki, której mimo ogromnej popularności brakuje bliskości i miłości. Aktorka ze wzruszeniem przyjęła wyróżnienie.
Zobacz także
2021-11-18, godz. 18:48
Skarby toru wodnego na wystawie w Muzeum Narodowym [WIDEO, ZDJĘCIA]
Najpierw była prezentowana w Warszawie teraz trafiła do Szczecina. Wystawę "Zabytki toru wodnego Szczecin - Świnoujście" od piątku będzie można oglądać w Muzeum Narodowym przy ulicy Staromłyńskiej.
» więcej
2021-11-18, godz. 16:47
Drugie oblicze Przemka Kossakowskiego w Szczecinie [WIDEO, ZDJĘCIA]
Od czwartku można oglądać wystawę obrazów autorstwa polskiego dziennikarza i podróżnika - Przemka Kossakowskiego.
» więcej
2021-11-16, godz. 19:12
"Vakho. Wilcze szczenię" to opowieść o odwadze i sile woli młodego człowieka
Na rynku wydawniczym właśnie ukazała się najnowsza książka Marka Boszko Rudnickiego.
» więcej
2021-11-16, godz. 15:34
Kaśka Sochacka w Radiu Szczecin
Podczas weekendu po raz pierwszy zagrała w Szczecinie i Koszalinie, a w Radiu Szczecin opowiedziała o planach na epkę, czy trwającej właśnie trasie koncertowej.
» więcej
2021-11-15, godz. 16:29
Wystawa szczecińskiego historyka na sejmowych korytarzach [ZDJĘCIA]
Doktor Wojciech Lizak, który od wielu lat zajmuje się powojennymi dziejami Szczecina, pokaże w Sejmie między innymi archiwalne plakaty, zdjęcia i dokumenty, ukazujące trudną historię miasta w pierwszych latach powojennych.
» więcej
2021-11-14, godz. 08:29
My Fair Lady w Operze na Zamku
My Fair Lady z librettem Alana Jaya Lernera oraz muzyką Fredericka Loewe to jeden z najbardziej znanych i kasowych musicali na świecie. Światowa premiera odbyła się w 1956 roku na Broadwayu, w Polsce na deski musical trafił osiem lat…
» więcej
2021-11-13, godz. 18:13
W Pleciudze prapremiera spektaklu pt. "Tu rządzą lalki"
Spektakl pt. "Tu rządzą lalki", to pełen absurdalnego humoru projekt, w którym znalazło się kilkanaście piosenek, napisanych przez najlepszych polskich tekściarzy i dramaturgów.
» więcej
2021-11-13, godz. 16:34
Muzyczna partyzantka przeciw reżimowi Łukaszenki [WIDEO, ZDJĘCIA]
Koncertują anonimowo. Artyści Wolnego Chóru Białorusi zaśpiewali w piątek w holu Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Ich występ uderzał w białoruski reżim rządów Łukaszenki.
» więcej
2021-11-13, godz. 12:19
"Karłowicz Recomposed" w złotej sali Filharmonii [WIDEO, ZDJĘCIA]
Burzliwe brawa i bis zamknęły w piątek w złotej sali Filharmonii w Szczecinie koncert wiodącego polskiego zespołu jazzowego Atom String Quartet i Szczecin Philharmonic Wind Quartet. Podczas wieczoru zabrzmiały pieśni Mieczysława …
» więcej
2021-11-12, godz. 17:09
Pieśni Karłowicza w opracowaniu Atom String Quartet w Filharmonii [ZDJĘCIA]
Pieśni Mieczysława Karłowicza zabrzmią w piątek w złotej sali Filharmonii w Szczecinie.
» więcej