Na scenie szczecińskiej Opery trwa niezwykłe widowisko muzyczne - "Kraina uśmiechu" Franza Lehára. Minęło 65 lat od pierwszej premiery na scenie muzycznej Szczecina i wtedy, w 1957 roku, była to również "Kraina uśmiechu".
Scena operetkowa w Szczecinie powstała dzięki wielkiej pasji i miłości do muzyki wybitnego artysty Jacka Nieżychowskiego, a łatwo nie było - wspomina jego córka, Aleksandra Nieżychowska-Stankiewicz.
- To był przecież rok 1956-1957, jak on się tym zajął. W Szczecinie była tylko Filharmonia. Ona cały swój prywatny czas poświęcał właśnie temu. Nie zajmował się wtedy dziećmi, a miał trójkę, tylko tworzeniem operetki - mówi córka.
Jak wspomina córka artysty, przed ojcem było bardzo trudne zadanie, bo w Szczecinie nie było pieniędzy na kulturę. Jacka Nieżychowskiego do stworzenia operetki zainspirowały Gliwice. Jak mówił, jeśli takie miasto jak Gliwice może, to Szczecin tym bardziej. Pierwsza premiera została wystawiona w Domu Kultury Zjednoczenia Budownictwa Miejskiego przy ul. Bohaterów Warszawy, teatr muzyczny nie miał jeszcze własnej siedziby.
"Wesoła wdówka" to operetka Franza Lehára w trzech aktach z 1905 roku. Libretto zostało napisane przez Victora Léona i Leo Steina.
- To był przecież rok 1956-1957, jak on się tym zajął. W Szczecinie była tylko Filharmonia. Ona cały swój prywatny czas poświęcał właśnie temu. Nie zajmował się wtedy dziećmi, a miał trójkę, tylko tworzeniem operetki - mówi córka.
Jak wspomina córka artysty, przed ojcem było bardzo trudne zadanie, bo w Szczecinie nie było pieniędzy na kulturę. Jacka Nieżychowskiego do stworzenia operetki zainspirowały Gliwice. Jak mówił, jeśli takie miasto jak Gliwice może, to Szczecin tym bardziej. Pierwsza premiera została wystawiona w Domu Kultury Zjednoczenia Budownictwa Miejskiego przy ul. Bohaterów Warszawy, teatr muzyczny nie miał jeszcze własnej siedziby.
"Wesoła wdówka" to operetka Franza Lehára w trzech aktach z 1905 roku. Libretto zostało napisane przez Victora Léona i Leo Steina.
Zobacz także
2021-02-12, godz. 18:51
Jazz ze znakiem jakości Q. Krzysztof Lenczowski nagrał płytę „Lost Journey” [ZDJĘCIA]
Album „Lost Journey” jeszcze nie ukazał się w sprzedaży, a już zyskał miano jednego z najciekawszych krążków jazzowych.
» więcej
2021-02-12, godz. 18:45
Wyznanie miłosne biblioteki, czyli randka w ciemno z książką [WIDEO, ZDJĘCIA]
Randkę w ciemno z książką zorganizowała Książnica Pomorska w Szczecinie. To z okazji zbliżających się walentynek.
» więcej
2021-02-12, godz. 17:25
Ruszył przetarg na przebudowę Słowianina
Miasto wreszcie ogłosiło przetarg na przebudowę Domu Kultury Słowianin w Szczecinie.
» więcej
2021-02-11, godz. 09:55
Filharmonia i Opera na Zamku otwierają się po lockdownie
Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza oraz Opera na Zamku zapraszają szczecinian.
» więcej
2021-02-10, godz. 06:58
Film Holland na krótkiej liście do Oscara
Reprezentujący Czechy film "Szarlatan" Agnieszki Holland znalazł się na tak zwanej krótkiej liście piętnastu filmów walczących o tegorocznego Oscara dla najlepszego filmu międzynarodowego. Zgłoszony przez Polskę obraz "Śniegu już…
» więcej
2021-02-09, godz. 14:39
Kino Zamek w piątek wznowi działalność
Wznawiamy działalność - jako pierwsze w Szczecinie ogłasza Kino Zamek.
» więcej
2021-02-06, godz. 15:00
Koncert w hołdzie najstarszemu kinu na świecie [WIDEO, ZDJĘCIA]
Zespół Tragarze i goście - czyli szczecińscy artyści składają hołd Pionierowi. Każdy będzie mógł za darmo wziąć udział w tym wydarzeniu, bo będzie transmitowane w internecie.
» więcej
2021-02-05, godz. 10:53
Premiera "Pieśni" Karłowicza w jazzowych opracowaniach
Światowej sławy zespół "Atom String Quartet" nagrał nową płytę z dętym składem "Szczecin Philharmonic Wind Quartet". Artyści zarejestrowali pieśni Mieczysława Karłowicza w zaskakujących aranżacjach jazzowych.
» więcej
2021-02-05, godz. 10:00
"Będziemy musieli się zamknąć mniej więcej na miesiąc"
Dopiero otworzyli się po lockdownie, a niewykluczone, że już lutym lub marcu zamkną się się po raz kolejny. Chodzi o Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie.
» więcej
2021-02-05, godz. 09:16
Muzeum Techniki i Komunikacji otwarte, ale frekwencja jest niska
Czekaliśmy na powrót do pracy, bo zagrożenie epidemiczne w muzeach jest niewielkie - mówił w "Rozmowach pod Krawatem" Stanisław Horoszko, dyrektor Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie.
» więcej