Wielkim koncertem "Nieżychowski" w Operze na Zamku zainaugurowano wczoraj wieczorem Obchody Roku Jacka Nieżychowskiego w Szczecinie.
Jacek Nieżychowski to między innymi założyciel teatru muzycznego w naszym mieście dzisiejszej Opery na Zamku, twórca Festiwalu Młodych Talentów w latach 60-tych XX wieku i Silnej Grupy pod Wezwaniem działającej na przełomie lat 60-tych i 70 tych ubiegłego wieku. Koncert wyreżyserował Adam Opatowicz - dyrektor Teatru Polskiego w Szczecinie:
- Cieszę się, że go wspominamy. To na pewno warta przypomnienia postać, która może czymś inspirować się, to spodobało to o życiu. Żeby życie było ciekawe i takie, no nie byle jak on to fajnie pokazywał w swoim życiu i robił. I będę pamiętał całe życie po jego powiedzonko Świnoujściu, które jest daleko od Warszawy i ma naturalną granicę z Polską. - mówi Opatowicz.
Miałem szczęście poznać Pana Jacka - wspomina dalej Opatowicz:
- Miałem to szczęście, zdarzyło się chyba na trzecich urodzinach Czarnego Kota Rudego. Zaprosiłem pana Jacka Nieżychowskiego, przyjechał, więc miałem to szczęście. Może wtedy jeszcze nie wykorzystałem tego szczęścia bardziej może była szansa na to, żałuję, ale to tak w życiu jest. Nie da się wszystkiego przeżyć maksymalnie tak na ostro, w pełni. - dodaje Opatowicz.
Koncert "Nieżychowski" zostanie powtórzony dziś jeszcze wieczorem. Zaplanowano w ramach obchodów jeszcze wiele wydarzeń - wystawę, tablicę pamiątkową i biografię jubilata. W poniedziałek, kiedy przypada dokładnie 100 rocznica urodzin Jacka Nieżychowskiego zaplanowano wspólne złożenie kwiatów na grobie i odśpiewanie arii z "Barona cygańskiego" - "Wielka sława to żart".
- Cieszę się, że go wspominamy. To na pewno warta przypomnienia postać, która może czymś inspirować się, to spodobało to o życiu. Żeby życie było ciekawe i takie, no nie byle jak on to fajnie pokazywał w swoim życiu i robił. I będę pamiętał całe życie po jego powiedzonko Świnoujściu, które jest daleko od Warszawy i ma naturalną granicę z Polską. - mówi Opatowicz.
Miałem szczęście poznać Pana Jacka - wspomina dalej Opatowicz:
- Miałem to szczęście, zdarzyło się chyba na trzecich urodzinach Czarnego Kota Rudego. Zaprosiłem pana Jacka Nieżychowskiego, przyjechał, więc miałem to szczęście. Może wtedy jeszcze nie wykorzystałem tego szczęścia bardziej może była szansa na to, żałuję, ale to tak w życiu jest. Nie da się wszystkiego przeżyć maksymalnie tak na ostro, w pełni. - dodaje Opatowicz.
Koncert "Nieżychowski" zostanie powtórzony dziś jeszcze wieczorem. Zaplanowano w ramach obchodów jeszcze wiele wydarzeń - wystawę, tablicę pamiątkową i biografię jubilata. W poniedziałek, kiedy przypada dokładnie 100 rocznica urodzin Jacka Nieżychowskiego zaplanowano wspólne złożenie kwiatów na grobie i odśpiewanie arii z "Barona cygańskiego" - "Wielka sława to żart".
Zobacz także
2024-04-26, godz. 12:19
Najważniejsze wydarzenie Kontrapunktu na finiszu
Międzynarodowy Konkurs Formy, czyli najważniejsze wydarzenie 57. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontrapunkt, powoli się kończy.
» więcej
2024-04-26, godz. 11:54
Goch Salvador: na festiwalu młodzi spotkają wybitnych muzyków
Koncertem w Studiu S-1 Radia Szczecin rozpoczyna się w sobotę Festiwal Szczecin Classic.
» więcej
2024-04-26, godz. 10:10
Nadjeżdża Luxtorpeda!
Ale w zupełnie innej odsłonie.
» więcej
2024-04-26, godz. 09:29
Festiwal Szczecin Classic powstał z myślą o tych, co nie wyjeżdżają na majówkę
To propozycja przede wszystkim dla tych szczecinian, którzy majówkę spędzają w domach. Tak mówi jedna z organizatorek Festiwalu Szczecin Classic.
» więcej
2024-04-25, godz. 18:19
Mariusz Lubomski owacyjnie przyjęty w Szczecinie [ZDJĘCIA]
Z piosenką autorską zetknął się podczas studiów na Wydziale Sztuk Pięknych z zakresu malarstwa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zapraszany do udziału w największych polskich wydarzeniach muzycznych. Występował na jednej…
» więcej
2024-04-25, godz. 00:02
Skały zagrały! [WIDEO, ZDJĘCIA]
Minikoncert odbył się w ramach kwietniowej odsłony cyklu [3x1].
» więcej
2024-04-24, godz. 17:49
Mariusz Lubomski świętuje 40-lecie pracy artystycznej w Szczecinie [ZDJĘCIA]
Artysta malarz i muzyk, zaliczany do wykonawców piosenki autorskiej obchodzi 40-lecie pracy scenicznej. Jego „Śpiewomalowanie”, „Underground” czy „Psychobójcę” śpiewała przed laty cała Polska. W środę w szczecińskiej…
» więcej
2024-04-23, godz. 18:18
Jakie dźwięki wydają Skały? [WIDEO, ZDJĘCIA]
Będzie się można o tym przekonać już w środę.
» więcej
2024-04-23, godz. 07:15
W ramach Kontrapunktu: The Making of Pinocchio
Mądra i głęboka opowieść o miłości, byciu na dobre i na złe, o odpowiedzialności za swojego partnera... - mówili widzowie Międzynarodowego Konkursu Formy na 57. Festiwalu Teatralnym Kontrapunkt.
» więcej
2024-04-22, godz. 09:40
Poruszający początek szczecińskiego Kontrapunktu
Początek Międzynarodowego Konkursu Formy na 57 Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Kontrapunkt.
» więcej