- Cała sztuka świata powstała z bólu, mimo to moje prywatne problemy nigdy nie wchodzą na scenę – powiedziała w Szczecinie Krystyna Janda. Aktorka po śmierci swojego męża Edwarda Kłosińskiego nie zrezygnowała z pracy zawodowej w Teatrze Polonia, ani z występów wyjazdowych.
Na deskach Teatru Polskiego po dłuższej przerwie zaprezentowała piosenki z trzech przedstawień oraz słynne przeboje francuskie z lat 60. - Śpiewanie to przede wszystkim interpretacja – zapewniała przed wejściem na scenę.
Zdaniem Jandy widzom zawsze będzie się wydawało, że artysta zabiera głos w prywatnej sprawie. - Dla mnie forma terapii na scenie jest w złym guście i nie ma nic wspólnego z profesjonalizmem. O odchodzeniu męża opowiedziałam tylko Andrzejowi Wajdzie – tłumaczyła aktorka.
W lutym Andrzej Wajda za film "Tatarak" z Krystyną Jandą w roli głównej otrzymał w Berlinie nagrodę imienia Alfreda Bauera. Wyróżnienie przyznawane jest reżyserom, którzy wyznaczają nowe kierunki sztuki filmowej.
Zdaniem Jandy widzom zawsze będzie się wydawało, że artysta zabiera głos w prywatnej sprawie. - Dla mnie forma terapii na scenie jest w złym guście i nie ma nic wspólnego z profesjonalizmem. O odchodzeniu męża opowiedziałam tylko Andrzejowi Wajdzie – tłumaczyła aktorka.
W lutym Andrzej Wajda za film "Tatarak" z Krystyną Jandą w roli głównej otrzymał w Berlinie nagrodę imienia Alfreda Bauera. Wyróżnienie przyznawane jest reżyserom, którzy wyznaczają nowe kierunki sztuki filmowej.
Zobacz także
2009-02-17, godz. 17:12
Dwa spektakle, dwa światy
Spektakle "Ecce Homo" oraz "Bucharest calling" zostaną wystawione dziś o 19.00 w Piwnicy Towarzystwa Przyjaciół Stargardu przy Rynku Staromiejskim w Stargardzie.
» więcej
2009-02-17, godz. 11:26
Czarny Kot Rudy ma 12 lat
Czarny Kot Rudy, czyli scena Kabaretowa Teatru Polskiego dziś wieczorem rozpoczyna obchody swoich 12. urodzin.
» więcej
2009-02-17, godz. 08:58
Woda liście umyła olszynie
Koncert Grażyny Auguścik w Filharmonii Szczecińskiej kończył się bisem i nie milknącymi długo brawami. Trudno będzie zapomnieć poezję Haliny Poświatowskiej w jej interpretacji.
» więcej
2009-02-15, godz. 00:19
Nagradzany spektakl w Teatrze Kana
Swój monodram "ECCE HOMO Jak się staje, kim się jest.." Janusz Stolarski pokazuje od 20 lat. Dziś zaprezentuje go w Teatrze Kana.
» więcej
2009-02-14, godz. 13:07
Szanty zabrzmią w Radiu Szczecin
Quftry i Stary Szmugler wystąpią jutro na koncercie z cyklu "Sail Szczecin - Płyńmy do Szczecina".
» więcej
2009-02-12, godz. 07:58
Zaśpiewają o miłości białym głosem
"Wyjdzi miesiondzu" to tytuł koncertu zespołu Ruta, który chce przybliżyć mieszkańcom Szczecina tradycyjne słowiańskie pieśni miłosne.
» więcej
2009-02-10, godz. 09:59
Wiktor Suworow przyjedzie do Szczecin
Wiktor Suworow, autor książek o kulisach polityki Związku Radzieckiego, przyjedzie do Szczecina.
» więcej
2009-02-09, godz. 09:09
Tłumy na koncercie w Zakopanem
Wczoraj wieczorem zespół Jana Karpiela Bułecki, Bukowiany i szczecińska Baltic Neopolis Orkiestra wspólnie wzięli udział w koncercie poświęconym pamięci Mieczysława Karłowicza.
» więcej
2009-02-06, godz. 16:50
Koncert pamięci Mieczysława Karłowicza
Koncertem skrzypcowym Mieczysława Karłowicza w wykonaniu Andrzeja Kulki i Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Szczecińskiej uświetnione zostaną dziś wieczorem dwie ważne rocznice.
» więcej
2009-02-06, godz. 15:53
Nietzsche i performance w Piwnicy TPS
Spektakle "Ecce Homo" oraz "Bucharest calling" będzie można obejrzeć 17 lutego w Piwnicy Towarzystwa Przyjaciół Stargardu przy Rynku Staromiejskim. Patronat nad imprezą objęło Polskie Radio Szczecin.
» więcej