Wyreżyserowana przez Waldemara Modestowicza historia ilustrowana muzyką Marka Kazany opowiada o młodym człowieku zainteresowanym historią. Poszukując dokumentów z przeszłości dociera do mieszkającego (a precyzyjniej: ukrywającego się) w Domu Kombatanta mężczyzny, który kiedyś pełnił jakieś ważne funkcje, trząsł miastem. Czy posiada ważne materiały, czy nic nie warte świstki? Pośrednikiem między mężczyznami jest młoda pielęgniarka pracująca w domu kombatanta. - Dzięki muzyce jazzowej i całemu urokowi gry pomiędzy dwoma postaciami poczułem się jak w kryminale z lat 30. Dialog przypominał rozmowę diabła ze swoim uczniem - powiedział jeden ze słuchaczy po premierze. - Zazdroszczę panu Liskowackiemu takiego sposobu przyglądania się postaciom odległym, ale nieodległym, którego historycy dotąd nie dopracowali - powiedział historyk Eryk Krasucki. Kolejna premiera słuchowiska w Radiu Szczecin już za trzy tygodnie, podczas tegorocznego Kontrapunktu. Będzie to słuchowisko Krzysztofa Czeczota "Jeszcze się spotkamy młodsi". Zobacz zdjęcia.